Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-22, 17:20 Autor: PAP

ME 2024 - Gruzja - Czechy 1:1 (opis)

Grupa F: Gruzja - Czechy 1:1 (1:0).


Bramki: 1:0 Georges Mikautadze (45+4-karny), 1:1 Patrik Schick (59).


Żółta kartka - Gruzja: Guram Kaszia, Giorgi Gwelesiani, Anzor Mekwabiszwili, Giorgi Koczoraszwili. Czechy: Vladimir Coufal, Lukas Provod, David Jurasek, Tomas Holes, Tomas Soucek.


Sędzia: Daniel Siebert (Niemcy). Widzów 46 524.


Gruzja: Giorgi Mamardaszwili - Solomon Kwirkwelia (82. Saba Lobżanidze), Guram Kaszia, Lasza Dwali - Giorgi Citaiszwili (62. Luka Loczoszwili), Zuriko Dawitaszwili (62. Giorgi Czakwetadze), Anzor Mekwabiszwili, Giorgi Koczoraszwili, Otar Kakabadze - Georges Mikautadze (88. Giorgi Kwilitaia), Chwicza Kwaracchelia (82. Giorgi Gwelesiani).


Czechy: Jindrich Stanek - Tomas Holes, Robin Hranac, Ladislav Krejci, David Jurasek (81. Petr Sevcik) - Vladimir Coufal, Vaclav Cerny (55. Matej Jurasek), Lukas Provod (81. Antonin Barak), Tomas Soucek, Adam Hlozek (55. Ondrej Lingr) - Patrik Schick (68. Mojmir Chytil).


W swoim drugim meczu w mistrzostwach Europy w historii Gruzini, podobnie jak w debiucie z Turcją (1:3), wykazali się walecznością, ambicją i determinacją. Jednak tym razem te cechy pozwoliły im zdobyć historyczny punkt. W sobotę w Hamburgu podopieczni francuskiego selekcjonera Willy'ego Sagnola zremisowali z Czechami 1:1.


Przez zdecydowaną większość meczu to Czesi mieli przewagę i stwarzali więcej okazji bramkowych, ale Gruzini skutecznie się bronili. W 23. minucie wyjmowali nawet piłkę z siatki, ale gol nie został uznany, bo strzelec Patrik Schick dotknął piłki ręką.


W doliczonym czasie tej części gry Gruzinom dopisało szczęście, bo przypadkowo piłkę ręką we własnym polu karnym zagrał Robin Hranac i sędzia, po obejrzeniu powtórki, podyktował rzut karny. "Jedenastkę" bezbłędnie wykorzystał Georges Mikautadze.


Hranac wyrasta na największego pechowca trwającego turnieju. We wtorkowym meczu z Portugalią 24-letni obrońca Viktorii Pilzno strzelił gola samobójczego, a w doliczonym czasie drugiej połowy popełnił w polu karnym błąd, po którym Francisco Conceicao dał rywalom zwycięstwo 2:1.


Jeszcze przed przerwą Schick mógł doprowadzić do wyrównania, ale jego uderzenie z ok. 15 metrów efektownie obronił Giorgi Mamardaszwili.


Schick, który w poprzedniej edycji ME był współkrólem strzelców (on i Portugalczyk Cristiano Ronaldo mieli po pięć goli), w końcu wpisał się na listę strzelców w 59. minucie - i jemu dopisało z kolei szczęście. Po uderzeniu głową Ondreja Lingra piłka odbiła się od słupka i trafiła Schicka w klatkę piersiową, a następnie wpadła do siatki. W ten sposób został pierwszym w historii ME Czechem, który w turniejach finałowych uzyskał sześć goli.


Kilka chwil później 28-letni napastnik Bayeru Leverkusen już nie mógł mówić o szczęściu - upadł na murawę bez kontaktu z rywalem i musiał opuścić boisko z powodu urazu mięśniowego.


W kolejnych minutach przewaga Czechów również nie podlegała dyskusji, ale w ostatniej akcji meczu to Gruzini mieli szansę na komplet punktów. Debiutanci wyprowadzili kontratak, w którym we trójkę mieli przeciwko sobie tylko jednego obrońcę oraz bramkarza Jindricha Stanka, ale w tak dogodnej sytuacji piłkę ponad poprzeczką posłał Saba Lobżanidze.


Czechy i Gruzja mają po jednym punkcie w grupie F. Prowadzi w niej Turcja z trzema punktami, a tyle samo ma Portugalia. Zespoły te zmierzą się ze sobą o 18 w Dortmundzie.(PAP)


mm/ pp/


Kraj i świat

2024-07-30, godz. 16:50 Iran/ Prezydent Masud Pezeszkian zaprzysiężony przed parlamentem Prezydent Masud Pezeszkian złożył we wtorek przed parlamentem przysięgę jako 9. prezydent Islamskiej Republiki Iranu - podała agencja AFP. Uroczystość… » więcej 2024-07-30, godz. 16:40 Shanghai Electric przyspiesza rozwój łańcucha produkcji energii z wodoru z myślą o szerszym wykorzystaniu czystej… Shanghai Electric skupia się na integracji rozwiązań wiatrowych, solarnych, magazynowych i wodorowych w ramach kluczowej strategii rozwoju zastosowania czystej… » więcej 2024-07-30, godz. 16:40 Wojtala przywrócony w prawach członka zarządu PZPN Były obrońca reprezentacji kraju Paweł Wojtala, obecnie prezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej, został przywrócony w prawach członka zarządu PZPN… » więcej 2024-07-30, godz. 16:40 Śląskie/ Utrudnienia po śmiertelnym wypadku na A4 mogą potrwać jeszcze kilka godzin (aktl.) Jeszcze kilka godzin mogą potrwać utrudnienia na autostradzie A4 na wysokości Gliwic, gdzie we wtorek wczesnym popołudniem doszło do wypadku, w którym zginęła… » więcej 2024-07-30, godz. 16:40 Reuters: Ukraina gotowa do rozwiązania kwestii tranzytu ropy naftowej ze Słowacją Ukraina gwarantuje tranzyt ropy naftowej firmom, które nie podlegają sankcjom, i jest gotowa rozwiązać kwestie tranzytu ze Słowacją zgodnie z umową stowarzyszeniową… » więcej 2024-07-30, godz. 16:40 W Kancelarii Prezydenta spotkanie ws. sytuacji pracowników spółki PKP Cargo Kancelaria Prezydenta poinformowała, że minister Piotr Ćwik rozmawiał we wtorek ze związkowcami o sytuacji pracowników PKP Cargo i działaniach zarządu… » więcej 2024-07-30, godz. 16:40 UE/ Weszły w życie przepisy eliminujące rtęć m.in. z plomb W większości państw członkowskich UE od 1 stycznia 2025 roku zakazane zostanie stosowanie i eksport plomb z rtęcią. Najpóźniej do 2027 roku kraje Unii… » więcej 2024-07-30, godz. 16:40 Paryż/siatkówka - Fedusio: dziewczyny stać na medal „Życzę dziewczynom medalu. Myślę, że je na to stać i sądzę, że one same też w to wierzą. Oby zatem go zdobyły”- powiedziała Monika Fedusio, przyjmująca… » więcej 2024-07-30, godz. 16:30 Słowenia/ Rekordowa liczba bocianów i bocianich piskląt W Słowenii kolejny rok z rzędu przybyło bocianów. Rekordowa jest też liczba piskląt, które tego lata opuściły gniazda. Ornitolodzy uważają, że przyczyną… » więcej 2024-07-30, godz. 16:20 Facebook: zdjęcie z próby zamachu na Trumpa zostało błędnie uznane za zmanipulowane Facebook przyznał, że popularne zdjęcie Donalda Trumpa, ukazujące polityka opuszczającego scenę po próbie zamachu na niego, zostało błędnie uznane za… » więcej
118119120121122123124
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »