Pod koniec maja Prokurator Generalny, Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował o skierowaniu do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosku o uchylenie immunitetu Wosiowi. Wniosek dotyczy wydatkowania środków na zakup oprogramowania typu Pegasus ze środków Funduszu Sprawiedliwości, a także wydatkowania środków publicznych na zakup licencji na korzystanie z systemu Pegasus. Śledztwo ws. wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości prowadzi Prokuratura Krajowa.

W zeszłym tygodniu Woś pytany przez dziennikarzy, czy zrzeknie się immunitetu, powiedział, że ma jeszcze czas na podjęcie decyzji, "ale atrakcyjne wydaje mu się doprowadzenie do głosowania w tej sprawie" - ocenił. W poniedziałek zarówno na stronie Sejmu, jak i na profilu Wosia na X poinformowano, że Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych zbierze się ws. wniosku o uchylenie immunitetu posła PiS 26 czerwca o godz. 11.

Woś napisał na X, że "zaprasza na live" z posiedzenia komisji. "Będzie orka neoprokuratury pana Bodnara" - dodał. "Zarzut: przekazałem korzyść majątkową CBA (dotacja ze środków publicznych = +korzyść majątkowa+) i w ten sposób +działałem na szkodę interesu publicznego+. Wg kliki prokuratorów Tuska to, że Polska przestała być głucha i ślepa na kryminalistów i szpiegów wyrządziło szkodę interesowi publicznemu..." - napisał Woś.

Poseł wyraził nadzieję, "że do tego czasu Bodnar ujawni (o co zawnioskował) ilu zabójców, szpiegów, pedofilów, kryminalistów ze zorganizowanych grup przestępczych, komunikujących się szyfrowanymi aplikacjami (WhatsApp, Messenger itd.) było objętych kontrolą operacyjną wśród tych 578 (w ciągu pięciu lat!) przypadków użycia (zawsze za zgodą sądów) Pegasusa (w Polsce miał inną nazwę)".

Śledztwo dotyczące wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości prowadzi Prokuratura Krajowa, która do tej pory postawiła zarzuty siedmiu osobom, z których trzy trafiły do aresztu. Podejrzani to m.in. byli i obecni urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości, zajmujący się funduszem, którego głównym celem, w założeniu, miała być i jest pomoc ofiarom przestępstw. W związku ze śledztwem w kilkudziesięciu miejscach w kraju ABW wraz z prokuratorami przeprowadziła w marcu br. przeszukania, m.in. w domu byłego szefa MS Zbigniewa Ziobry.

Wniosek PK o uchylenie immunitetu Wosiowi ma związek m.in. z jego decyzją wydania 25 mln zł na zakup oprogramowania Pegasus. Ponadto prokuratura przygotowuje kolejne wnioski o uchylenie immunitetu dotyczące innych polityków Suwerennej Polski. Według doniesień medialnych mają one dotyczyć posłów PiS Marcina Romanowskiego (także byłego wiceszefa MS) i Dariusza Mateckiego.

Zgodnie z ustawą, wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie posła lub senatora do odpowiedzialności karnej w sprawie o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego składa się za pośrednictwem Prokuratora Generalnego. Jeżeli wniosek spełnia wymogi formalne, Marszałek danej Izby kieruje go do organu właściwego do rozpatrzenia wniosku na podstawie regulaminów Sejmu lub Senatu, zawiadamiając jednocześnie posła lub senatora o treści wniosku. Komisja powiadamia posła lub senatora, którego wniosek dotyczy, o terminie rozpatrzenia go.

Po rozpatrzeniu sprawy komisja uchwala sprawozdanie wraz z propozycją przyjęcia lub odrzucenia wniosku. Sejm lub Senat wyraża zgodę na pociągnięcie posła lub senatora do odpowiedzialności karnej w drodze uchwały podjętej bezwzględną większością głosów ustawowej liczby posłów lub senatorów. Nieuzyskanie wymaganej większości głosów oznacza podjęcie uchwały o niewyrażeniu zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej.(PAP)

Autor: Olga Łozińska

oloz/ itm/