Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-16, 10:50 Autor: PAP

Grecja/ Dyrektorka polskiej szkoły: zmienia się struktura greckiej Polonii

Zmienia się struktura Polonii mieszkającej w Grecji, nasi uczniowie to dzieci urodzone już poza Polską, w rodzinach polskich i mieszanych - mówi PAP dyrektorka polskiej szkoły w Atenach Anna Sardis.

Szkoła Polska im. Z. Mineyki, działająca przy Ambasadzie RP, jest jedyną taką placówką w Attyce. Mniejsze polskie szkoły działają też w Salonikach, na Krecie i na Rodos.


W szkole wykładane są trzy przedmioty: język polski, wiedza o Polsce, obejmująca elementy historii i geografii, i dla chętnych religia. Jest to tzw. szkoła uzupełniająca – na co dzień jej uczniowie uczęszczają do szkół greckich. Szkoła liczy ok. 250 uczniów, którzy przyjeżdżają do niej z Aten i okolic raz w tygodniu – w piątki po południu albo w soboty. Uczęszczanie na zajęcia jest bezpłatne.


Szkoła, która podlega pod Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą, obejmuje osiem klas podstawówki i czteroletnie liceum. Są też oddziały dziecięce, do których uczęszczają dzieci w wieku 3-6 lat. „To dla nich często pierwszy kontakt ze środowiskiem polskim, często są to dzieci, które nie mówią po polsku albo mówią bardzo słabo. Podczas zabawy osłuchują się z językiem” – dodaje dyrektorka placówki Anna Sardis.


Uczniowie szkoły w Atenach pochodzą z polskich rodzin i z rodzin mieszanych – informuje rozmówczyni PAP, która stoi na czele placówki od trzech lat.


Szkoła powstała w drugiej połowie lat 90. „To był okres, gdy bardzo wielu Polaków emigrowało, ponieważ Grecja była dla nich wówczas atrakcyjnym rynkiem pracy, bardzo dużo się budowało przed olimpiadą w 2004 roku. Polonia ateńska była bardzo liczna. To byli Polacy, którzy wcale nie przyjeżdżali z zamiarem przeprowadzki na stałe. Dlatego zależało im, by ich dzieci chodziły do polskiej szkoły, żeby mogły później płynnie wrócić do Polski” – wspomina. W związku z dużą liczbą polskich dzieci przez lata placówka w Atenach działała jako szkoła ramowa, czyli prowadzone było w niej nauczanie wszystkich przedmiotów, tak jak w Polsce. Wtedy liczba uczniów sięgała 1,5 tys.


„Obecnie jest inna struktura Polonii. To są dzieci urodzone w Grecji, które chodzą też do greckich szkół i na ogół kontynuują edukację na greckich uczelniach” – dodaje rozmówczyni PAP.


Są jednak uczniowie, wybierający studia w Polsce. Tegoroczna absolwentka Anna Gwóźdź opowiada PAP, że jej rodzice przeprowadzili się do Grecji przed 20 laty, tu się urodziła i dorastała, lecz to z Polską wiąże swoją – przynajmniej najbliższą – przyszłość.


Anna wybiera się na studia na Uniwersytecie Jagiellońskim. „Uważam, że na studiach w Polsce więcej nauczę się i zdobędę więcej doświadczenia niż tutaj, w Grecji” – podkreśla.


Uczennica szkoły w tym roku została laureatką Olimpiady Literatury i Języka Polskiego. „Język polski jest mi najbliższy. Uwielbiam się nim posługiwać” – przyznaje z uśmiechem. „Polska to jest mój dom, uwielbiam odwiedzać swoją rodzinę, która jest porozrzucana po całej Polsce: na Śląsku, Podkarpaciu, Lubelszczyźnie… Mogę zwiedzać cały kraj” – dodaje.


Dyrektorka szkoły zaznacza, że kierowana przez nią placówka stara się integrować polskie środowisko polonijne, kładąc szczególny nacisk na wspólne obchodzenie ważnych rocznic i świąt narodowych, a także na kultywowanie polskich tradycji. „I wydaje mi się, że to się nam udaje. To jest największa satysfakcja dla nauczyciela, a dla dyrektora tym bardziej” – zaznacza.


Anna Sardis ocenia, że misją polskich szkół za granicą jest „z jednej strony pielęgnowanie polskości, z drugiej wyjście do środowiska lokalnego i pokazywanie na zewnątrz tego, co w polskiej kulturze najpiękniejsze”.


„Uczniowie przychodzą do nas z radością. Oczywiście, to jest związane z wysiłkiem, czasem rodzice muszą ich trochę motywować, ale jednak lubią tu przychodzić, dobrze się tu czują. Czyli coś musimy robić dobrze, skoro tak jest. Szczególnym optymizmem napawa nas fakt, że nasi dorośli już byli uczniowie zapisują do szkoły swoje dzieci, czyli kolejne pokolenie polonijne” – przyznaje rozmówczyni PAP w rozmowie przeprowadzonej po ceremonii zakończeniu roku szkolnego.


Pytana o wyzwania dla szkoły, zwraca uwagę na malejącą liczebność Polonii ateńskiej. „Grecja nie jest już atrakcyjnym rynkiem pracy, zarobkowania dla osób z Polski. Grupa ta będzie się zmniejszała, co automatycznie prowadzić będzie do spadku liczby naszych uczniów. Na procesy ekonomiczne nie mamy wpływu, ale robimy i robić będziemy wszystko, aby zachęcać kolejne pokolenia Polaków mieszkających w Grecji do zapisywania swoich dzieci do naszej szkoły i podtrzymywania ich polskiej tożsamości” – podkreśla.


"Nasze wysiłki idą w kierunku stałego poszerzania oferty dla naszych uczniów, np. poprzez realizowanie różnorodnych projektów, wprowadzanie zajęć dodatkowych, organizowanie wycieczek, warsztatów, spotkań z ciekawymi ludźmi… Mamy nadzieję, że dzięki naszym działaniom Szkoła Polska w Atenach będzie zawsze atrakcyjnym ośrodkiem edukacyjnym oraz ważną ostoją polskości na mapie Grecji” – podsumowuje.


Z Aten Natalia Dziurdzińska (PAP)


ndz/ zm/


Kraj i świat

2024-08-05, godz. 07:40 80 lat na warszawskiej Woli Niemcy rozpoczęli rzeź jej mieszkańców 80 lat temu, między 5 a 7 sierpnia 1944 r. na Woli doszło do bezprzykładnej w dziejach II wojny światowej, zorganizowanej masakry ludności cywilnej. Akcja… » więcej 2024-08-05, godz. 07:40 Paryż/kajakarstwo – Naja na czwartych igrzyskach po piąty medal, "Atomówki" wśród faworytek Reprezentacja w sprincie kajakowym we wtorek rozpocznie rywalizację na torze regatowym w podparyskim Vaire-Sur-Marne o medale olimpijskie. O piąte podium na… » więcej 2024-08-05, godz. 07:30 Agnieszka Cubała: część historyków uważa, że cywile nie byli uczestnikami Powstania Warszawskiego W dotychczasowej historiografii niewiele miejsca poświęcało się ludności cywilnej. Niektórzy nie zaliczają jej nawet do grona uczestników powstania. Nie… » więcej 2024-08-05, godz. 07:20 USA/ Sytuacja na Bliskim Wschodzie będzie tematem spotkania Bidena z zespołem doradców Prezydent USA Joe Biden spotka się w poniedziałek ze swoim zespołem ds. bezpieczeństwa narodowego, aby omówić rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie. Amerykańskie… » więcej 2024-08-05, godz. 07:20 Podlaskie/ KAS udaremniła przemyt papierosów w pociągu towarowym z Białorusi Przemyt 5,4 tys. paczek papierosów udaremnili funkcjonariusze KAS z kolejowego polsko-białoruskiego przejścia granicznego w Siemianówce (Podlaskie). Kontrabanda… » więcej 2024-08-05, godz. 07:20 160 lat temu u stóp Cytadeli zamordowano Romualda Traugutta 160 lat temu, 5 sierpnia 1864 r. władze rosyjskie dokonały egzekucji Romualda Traugutta, dyktatora Powstania Styczniowego i jego współpracowników. Traugutt… » więcej 2024-08-05, godz. 07:20 Wojciech Kalwat: Romuald Traugutt widział Polskę jako naród wolny Romuald Traugutt mówił, że Rosja musi pogodzić się z tym, że inne narody zasługują na wolność od jej panowania - mówi PAP Wojciech Kalwat z Muzeum Historii… » więcej 2024-08-05, godz. 07:00 Wiceszef MFiPR dla PAP: temat reformy planowania przestrzennego w kolejnej rewizji KPO Resort funduszy i polityki regionalnej zadeklarował poruszenie tematu reformy planowania przestrzennego w trakcie kolejnej rewizji KPO w 2025 r. - przekazał… » więcej 2024-08-05, godz. 07:00 Paryż/strzelectwo - prezes federacji: Chateauroux to piękna wioska, ale jednak wioska 'Chateauroux to piękna wioska, ale jednak wioska' - ocenił prezes Międzynarodowej Federacji Sportów Strzeleckich (ISSF) Luciano Rossi, który skrytykował… » więcej 2024-08-05, godz. 06:50 "Gazeta Wyborcza": NFZ chce skończyć z eldorado w rehabilitacji Kiedyś Narodowy Fundusz Zdrowia nie mógł wymóc na firmach rehabilitacji w warunkach domowych. Mniej się opłacała. Dziś firmy straszą, że przez Fundusz… » więcej
51525354555657
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »