Izrael/ Media: popularność Hamasu wśród Palestyńczyków rośnie
Zarówno w Strefie Gazy jak i na Zachodnim Brzegu poparcie dla Hamasu wzrosło w ciągu ostatnich 3 miesięcy o 6 punktów procentowych - wynika z sondażu.
Respondenci z Zachodniego Brzegu w przytłaczającej większości (79 proc.) spodziewają się zwycięstwa Hamasu w wojnie z Izraelem, niemal równie liczne grono chce, by terrorystyczne ugrupowanie rządziło po wojnie Gazą. Tymczasem spośród uczestniczących w badaniu mieszkańców Strefy Gazy 48 proc. oczekuje zwycięstwa Hamasu, a 46 proc. chce, by sprawował on po wojnie władzę.
Dyrektor i założyciel Centrum, Chalil Szikaki, przypisał te rozbieżności różnym źródłom informacji, które Palestyńczycy mają do dyspozycji na obu terytoriach. O ile mieszkańcy Gazy obserwują naocznie rozwój sytuacji, to ponad cztery piąte mieszkańców Zachodniego Brzegu czerpie informacje z katarskiej stacji od Al-Dżazira. W rezultacie "wydaje się, że doszli do nieco innych wniosków niż w Gazie" – powiedział portalowi Szikaki.
Sondaż pokazał również, że dwie trzecie ogółu palestyńskiego społeczeństwa - trzy miesiące wcześniej było to 71 proc. - w dalszym ciągu popiera atak organizacji terrorystycznych na Izrael 7 października.
Pytani o powojenną przyszłość Strefy Gazy Palestyńczycy opowiedzieli się większością 75 proc. przeciwko rozmieszczeniu tam arabskich sił międzynarodowych. Za takim rozwiązaniem opowiedział się zaledwie jeden na stu respondentów. W połowie maja pojawiła się nieoficjalna informacja że Egipt, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Maroko rozważają amerykański plan utworzenia powojennych sił pokojowych w Gazie, w zamian za co USA miałyby formalnie uznać państwo palestyńskie.
96 proc. respondentów zaprzecza jakoby terroryści dokonali masakry izraelskich cywilów w trakcie ataku na Izrael.
W badaniu, zrealizowanym ze wsparciem Fundacji Konrada Adenauera w Ramallah uczestniczyło 1570 dorosłych osób. W Strefie Gazy badania przeprowadzono na obszarach zamieszkałych i w schroniskach dla przesiedleńców (takich jak szkoły lub obozowiska) w Rafah, Chan Junis, al-Mawasi, Deir al-Balah i innych obszarach w środkowej Strefie Gazy. Margines błędu wynosił +/-3 proc. Palestyńskie Centrum Badań nad Polityką działa od 2000 r.(PAP)
os/ adj/