Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-07, 16:10 Autor: PAP

Wybory do PE/ Bułgarzy zagłosują w wyborach unijnych i parlamentarnych

Bułgarzy w niedzielę pójdą do urn, by zagłosować w wyborach unijnych, a także w krajowych wyborach parlamentarnych. Oznacza to, że w ciągu sześciu lat po raz trzeci będą decydować, kto zasiądzie w Zgromadzeniu Narodowym. Bułgarscy analitycy wskazują, że krajowa kampania wyborcza przyćmiła wyścig po miejsca w Parlamencie Europejskim.

Choć wybory unijne znalazły się na drugim miejscu, to jednak podjęto w kampanii wyborczej sprawę przyszłości energetyki w świetle postanowień zielonego ładu, a także temat wojny w Ukrainie.


Partie prawicowe i centrowe zadeklarowały solidarność z Kijowem oraz gotowość wsparcia militarnego. Ugrupowania lewicowe, a także prorosyjska nacjonalistyczna partia Wazrażdane opowiedziały się przeciwko udzielaniu takiej pomocy. W ich opinii przedłuża to wojnę w Ukrainie.


Podczas ostatnich wyborów Bułgaria wprowadziła do Parlamentu Europejskiego 17 posłów. Według wstępnych sondaży, w tym roku sześć miejsc zdobędzie partia Obywatele na Rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii (GERB), cztery - socjalliberalna Kontynuujemy Zmianę - Demokratyczna Bułgaria, trzy - Ruch na rzecz Praw i Swobód (DPS), który reprezentuje mniejszość turecką, dwa - nacjonalistyczna, prorosyjska partia Wazrażdane oraz lewica.


Wybory unijne były tylko tłem do kampanii przed wyborami parlamentarnymi. Co warte zauważenia, kandydaci i kandydatki wszystkich 33 partii oraz koalicji wzywali do udziału w głosowaniu. Obawiają się oni niskiej frekwencji. Bułgarzy mogą czuć się zmęczeni trzyletnimi próbami powołania stabilnego rządu.


Niestabilność polityczna jest podstawową przyczyną odłożenia wejścia Bułgarii do strefy euro, które pierwotnie była planowane na 1 stycznia 2025 r. - stwierdził niedawno prezes Narodowego Banku Bułgarii Dimitar Radew. Poinformował on również o poważnym spadku inwestycji zagranicznych.


W kampanii centroprawicowej partii GERB byłego premiera Bojko Borisowa pojawiają się zapewnienia, że jej powrót do władzy w kraju przywróci stabilność. To ona jej zdaniem charakteryzowała rządy Borisowa w latach 2010-2021.


Borisow ustąpił pod wpływem licznych zarzutów o korupcję oraz wpisania kilku jego współpracowników na unijną listę Magnickiego, która objęła osoby odpowiedzialne za przestępstwa w zakresie praw człowieka. Towarzyszyły temu masowe protesty uliczne zz żądaniem odejścia premiera.


Po serii wyborów, od kwietnia 2021 r., Borisow znalazł się w izolacji parlamentarnej. Częściowo powrócił do gry rok temu po porozumieniu z centrową koalicją Kontynuujemy Zmiany - Demokratyczna Bułgaria. Mieli oni sprawować wspólnie władzę do końca 2024 r. Politycy jednak nie potrafili porozumieć się w sprawie reformy systemu sądowniczego i służb specjalnych. W marcu Borisow, pewny zwycięstwa w nowych wyborach, zerwał koalicję, co przyspieszyło ustalenie terminu wyborów krajowych.


Borisow ma poparcie ze strony DPS, której współprzewodniczącym jest oligarcha Delian Peewski. Jego nazwisko znajduje się na liście Magnickiego, podlega on także sankcjom Wielkiej Brytanii.


Czy GERB i DPS zdobędą 121 mandatów, by zdobyć większość w Zgromadzeniu Narodowym, które ma 240 miejsc? - to kluczowe pytanie podczas niedzielnych wyborów.


Według bułgarskich analityków prawdopodobieństwo jest raczej małe. Konieczność prowadzenia ponownych, skomplikowanych negocjacji z potencjalnymi partnerami wróży albo niestabilne rządy albo dalszą niemożność powołania gabinetu.


Liczni obserwatorzy spodziewają się kolejnych wyborów na jesieni lub na początku zimy. Jedną z przyczyn jest przypuszczenie, że Borisow, niepewny swojego zwycięstwa, będzie wolał zaczekać do wyniki wyborów USA, aby zorientować się, jaki będzie układ sił na świecie.


Według ostatnich sondaży GERB może liczyć na od 24 do 27 proc. głosów. Znaczną stratę odnotowuje centrowa koalicja Kontynuujemy Zmiany - Demokratyczna Bułgaria, która może zająć drugie miejsce z 15 proc. Pojawiają się prognozy, w których zajmuje ona trzecią lub nawet czwartą pozycję, gdyż może wyprzedzić ją partia Wazrażdane oraz DPR.


Z trzech partii lewicy szanse na wejście do parlamentu krajowego ma Bułgarska Partia Socjalistyczna z ok. 8 proc. oraz populistyczna Jest Taki Naród.


Oznacza to być może, że w przyszłym parlamencie konfiguracja będzie taka jak w obecnym i będzie trudno o porozumienie.


Spodziewana jest frekwencja w wysokości ok. 40 proc. Ostatnio pojawił się sondaż agencji Market Links mówiący o 48 proc., lecz taki wynik jest mało prawdopodobny.


Wybory do Parlamentu Europejskiego odbywają się w różnych państwach UE w dniach 6-9 czerwca.


Ewgenia Manołowa (PAP)


man/ mzb/ mms/ js/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 19:50 CBOS: 47 proc. badanych niezadowolonych z sytuacji w kraju 47 proc. badanych uważa, że sytuacja w Polsce zmierza w złym kierunku. Pozytywnie ocenia ją 35 proc. osób. Zadowolenie z sytuacji w kraju najczęściej deklarują… » więcej 2024-07-24, godz. 19:50 Turcja/ MSW: ujęto domniemanego sprawcę środowego zamachu w Moskwie Tureckie służby bezpieczeństwa ujęły na południu kraju osobę podejrzaną o przeprowadzenie ataku bombowego w środę w Moskwie, w którym ranne zostały… » więcej 2024-07-24, godz. 19:50 Paryż/piłka nożna - zwycięstwo Hiszpanii, zamieszanie w meczu Maroka z Argentyną (aktl.) Piłkarze reprezentacji Hiszpanii wygrali 2:1 (1:1) z Uzbekistanem na Parc des Princes w Paryżu, a Maroko pokonało 2:1 (1:0) Argentynę w Saint-Etienne w pierwszych… » więcej 2024-07-24, godz. 19:50 Piłkarska LE – UEFA ukarała Wisłę Kraków 58 tysięcy euro - tle wynosi kara nałożona przez UEFA na Wisłę Kraków za zachowanie kibiców podczas meczu 1. rundy eliminacyjnej piłkarskiej Ligi Europy… » więcej 2024-07-24, godz. 19:40 Paryż/tenis - Iga Świątek złożyła ślubowanie w Domu Polskim i trenowała na korcie centralnym Tenisistka Iga Świątek złożyła w środę ślubowanie w Domu Polskim w Paryżu. To pierwsza członkini polskiej reprezentacji olimpijskiej, która ślubowała… » więcej 2024-07-24, godz. 19:40 Paryż/piłka nożna - zamieszanie w meczu Maroko - Argentyna, wynik zmieniony po godzinie Wielkie zamieszanie towarzyszyło inauguracji turnieju piłkarskiego igrzysk w Paryżu. Sędziowie zmienili wynik meczu Maroka z Argentyną godzinę po ostatnim… » więcej 2024-07-24, godz. 19:40 Premier: będę rozmawiał z wicepremierem o Funduszu Kościelnym Premier Donald Tusk powiedział w środę, że będzie rozmawiał z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem o Funduszu Kościelnym, bo nie widzi 'jakiegoś… » więcej 2024-07-24, godz. 19:30 Radio Rzeszów i Radio Łódź dostaną pieniądze z abonamentu bezpośrednio na ich konta Radio Rzeszów i Radio Łódź to kolejne spółki mediów publicznych, które 14 sierpnia dostaną pieniądze z abonamentu bezpośrednio na ich konta - uchwaliła… » więcej 2024-07-24, godz. 19:30 Ekstraklasa piłkarska - Podolski: nie można robić transferów "na wariata" „Nie można brać pożyczek i robić transferów na wariata, tylko mądrze pracować na boisku i poza nim” - powiedział piłkarz Górnika Zabrze Lukas Podolski… » więcej 2024-07-24, godz. 19:20 Premier: na miejscu Romanowskiego nie robiłbym sobie nadziei, że ominie go kara Premier Donald Tusk pytany w środę co dalej w sprawie Marcina Romanowskiego i Funduszu Sprawiedliwości powiedział, że prokuratura pracuje, a na miejscu Romanowskiego… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »