Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-27, 07:40 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarek ręcznych – Karkut: mistrzostwo się nie nudzi

Piłkarki ręczne KGHM MKS Zagłębia Lubin w tym roku po raz czwarty z rzędu wywalczyły mistrzostwo Polski, ale trenerka Bożena Karkut nie ma dosyć. "Zdobywanie mistrzostwa się nie nudzi. Jeżeli komuś się znudzi, to oznacza początek końca jego kariery sportowca" – zaznaczyła.

Zagłębie było zdecydowanie najlepszym zespołem minionego sezonu, o czym może świadczyć fakt, że mistrzostwo zapewniło sobie na pięć kolejek przed końcem rozgrywek.


"To był kolejny rok, kiedy moje zawodniczki nabierały z meczu na mecz pewności i szły do przodu jak po swoje. Zdominowałyśmy przez ostatnie lata naszą ligę i ogromnie się z tego cieszę, bo wcześniej długo i ciężko trzeba było na to pracować. Cieszę się, że tego doczekałam" – powiedziała PAP Karkut.


Zespół z Lubina pierwsze mistrzostwo, również pod jej wodzą, zdobył w 2011, a w kolejnych ośmiu sezonach aż sześć razy musiał się zadowolić wicemistrzostwem. W 2021 roku Zagłębie zdetronizowało odwiecznego rywala z Lublina i od tamtej pory nie ma sobie równych w Polsce.


Karkut zapewniła, że każde mistrzostwo było inne i każde ma dla niej taką samą wartość.


"Nawet jeżeli zawodniczki są te same, to tak naprawdę są inne, bo się zmieniają. Zawsze też są inne okoliczności. Karolina Kochaniak-Sala w zeszłym roku szalała na podium, a teraz bidulka musiała się oszczędzać, bo ma poważną kontuzję. Daria Przywara była w zeszłym roku gdzieś w pierwszej lidze, a już 12 miesięcy później sięgnęła nieba w ekstraklasie. Zawsze jest inaczej i zawsze tytuł doskonale smakuje. Mistrzostwa nigdy się nie nudzą, bo są związane z pozytywnymi emocjami, z którymi człowiek dobrze się czuje. Jeżeli komukolwiek mistrzostwo się znudzi, to oznacza początek końca kariery sportowej" – uważa.


Ten sezon był wyjątkowy, bo Zagłębie po raz pierwszy, poza rywalizacją w polskiej lidze, grało również w elitarnej Lidze Mistrzyń. Trenerka nie ukrywała, że pojedynki z najlepszymi klubowymi zespołami w Europie były ogromnym wyzwaniem dla jej podopiecznych.


"Był taki moment, że czułyśmy się zmęczone. Zmęczone częstotliwością meczów i walką, bo to w każdym musiała być walka. Te spotkania kosztowały nas bardzo dużo sił, ale także wytężonej pracy nad psychiką zawodniczek. Pomimo porażek musiałyśmy dziewczyny przekonywać cały czas, że idziemy do przodu. Ale myślę, że one chciały się skonfrontować i sprawdzić na tle najlepszych z najlepszych. Nie było miło, ale miałam wrażenie, że z meczu na mecz jesteśmy mocniejsze" – dodała.


Najtrudniejszy moment sezonu - według niej - to jednak nie był czas dzielenia gry w ekstraklasie i Lidze Mistrzyń, ale kontuzja liderki drużyny - Kochaniak-Sali. Podstawowa rozrywająca zerwała więzadła w meczu reprezentacji Polski i musiała poddać się operacji.


"Myślę, że u nas wszystkich pojawił się niepokój i myśli typu: +jak to wpłynie na drużynę?+, +czy damy radę dociągnąć do końca sezonu?+. Na szczęście tak się wszystko ułożyło, że już na pięć kolejek przed końcem mogłyśmy świętować kolejne mistrzostwo" – wspomniała.


Zagłębie mistrzostwo przypieczętowało zwycięstwem w Lublinie nad FunFlor (27:23). Karkut przyznała, że to był jeden z najważniejszych meczów w sezonie.


"Nie wiem, co by było, gdybyśmy tam nie wygrały. Lublin pewnie uwierzyłby, że może nas jeszcze dopaść. My byłyśmy wtedy bez Karoliny i taka porażka mogła różnie wpłynąć na drużynę. Myślę, że mimo wszystko zdobyłybyśmy mistrzostwo, ale byłoby trudniej" – dodała opiekunka Zagłębia.


Jej zespół dominację na krajowych boiskach potwierdził zdobywając też Puchar Polski. W finale "Miedziowe" rozbiły FunFlor 29:18, a mogły jeszcze wyżej, ale w końcówce Karkut na boisko wpuściła zmienniczki.


"Miało być twarde starcie, a było nasze pewne zwycięstwo w wielkim stylu. W ogóle cały turniej finałowy PP był w naszym wykonaniu doskonały. Najpierw piękna wygrana z Kobierzycami, a później z Lublinem. Dziewczyny zagrały bezbłędnie oba spotkania i byłam z nich ogromnie dumna" – wskazała.


Chociaż sezon dopiero się skończył, trenerka mistrzyń Polski już od dawna myśli o kolejnych rozrywkach. Jak zdradziła, szał transferowy zaczyna się już praktycznie w listopadzie.


"Nie mogę się z tym szaleństwem pogodzić, że już w listopadzie czy grudniu pojawiają się menadżerowie i zaczynają rozmowy kontraktowe. Z jednej strony trzeba pracować tu i teraz, a z drugiej myśleć o tym, co będzie za pół roku. Transfery mamy już praktycznie dopięte. Jeszcze tylko dopniemy przygotowania i można jechać na urlop. A w połowie lipca zaczynamy treningi, żeby podjąć kolejną walkę o złoto, bo mistrzostwo z pewnością nam się jeszcze nie znudziło" – podsumowała Karkut.(PAP)


Rozmawiał: Mariusz Wiśniewski


marw/ pp/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 15:40 MI: Radar meteorologiczny na Górze Św. Anny oficjalnie otwarty (komunikat) - Ministerstwo Infrastruktury informuje: Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy (IMGW-PIB) oficjalnie zainaugurował pracę… » więcej 2024-07-22, godz. 15:40 Dobrzyński: w sprawie projektu ustawy o ochronie ludności odbywają się dodatkowe konsultacje szefa MSWiA i ministra… W sprawie projektu ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej odbywają się dziś dodatkowe konsultacje Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji i Ministra… » więcej 2024-07-22, godz. 15:40 SKW: gen. Gromadziński bez dostępu do informacji niejawnych (opis) Zapadła decyzja o cofnięciu gen. Jarosławowi Gromadzińskiemu poświadczeń bezpieczeństwa upoważniających go do dostępu do informacji niejawnych. Postępowanie… » więcej 2024-07-22, godz. 15:40 Lubelskie/ Pożyczył motocykl pijanemu; może odpowiadać za spowodowanie śmiertelnego wypadku Prokuratura Rejonowa w Radzyniu Podlaskim (Lubelskie) przedstawiała 23-latkowi zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Z ustaleń… » więcej 2024-07-22, godz. 15:30 Kraków/ Teatr Słowackiego po rozmowach z urzędem marszałkowskim: rozpoczęliśmy dialog Rozpoczęliśmy konstruktywny dialog - tak aktor Mateusz Janicki podsumował poniedziałkowe rozmowy przedstawicieli Teatru Słowackiego i urzędu marszałkowskiego… » więcej 2024-07-22, godz. 15:30 Śląskie/ W niedzielę na Nikiszu w Katowicach Jarmark u Babci Anny Na zabytkowym katowickim osiedlu Nikiszowiec w niedzielę 28 lipca odbędzie się Jarmark u Babci Anny. Zaoferuje produkty 170 wystawców lokalnych i reprezentujących… » więcej 2024-07-22, godz. 15:30 Ministrowie rolnictwa i finansów rozmawiali o pomocy dla rolników Szef resortu rolnictwa Czesław Siekierski i minister finansów Andrzej Domański rozmawiali o pomocy dla rolników, którzy ponieśli największe straty w uprawach… » więcej 2024-07-22, godz. 15:30 USA/ Trump: Biden na stanowisku prezydenta to "zagrożenie dla demokracji" Były prezydent Donald Trump oskarżył prezydenta Joe Bidena o kłamstwo, stwierdzając, że nie choruje on na Covid. Jego pozostanie na stanowisku prezydenta… » więcej 2024-07-22, godz. 15:20 Rząd zajmie się m.in. propozycją zniesienia obowiązkowej konfiskaty pojazdu nietrzeźwego kierowcy Rząd rozpatrzy we wtorek propozycję zniesienia obowiązkowej konfiskaty pojazdu prowadzonego przez nietrzeźwego kierowcę. Zajmie się też projektem MSWiA… » więcej 2024-07-22, godz. 15:20 Wrocław/ Politycy KO piszą do ministra infrastruktury w sprawie Wrocławskiego Węzła Kolejowego Rozwój Wrocławskiego Węzła Kolejowego, nowe przystanki i likwidacja tzw. wąskich gardeł - to niektóre z postulatów dotyczących rozwoju kolei na Dolnym… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »