Toczy się spór o tereny dawnego Ośrodka Postępu Technicznego, które pierwotnie należały do Parku Śląskiego (wówczas Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku). Część działek sprzedano deweloperom, którzy zamierzają tam wybudować osiedla mieszkalne.

"To pomysł Stowarzyszenia Nasz Park, które walczy z ustawicznymi próbami zabudowy otuliny Parku Śląskiego przez kolejnych deweloperów. Plan jest taki, żeby te oryginalne tereny Parku Śląskiego wykupiło państwo na podstawie specustawy i przeznaczyło je na potrzeby użyteczności publicznej. Wtedy nie będzie trzeba skrawek po skrawku walczyć o to, żeby kolejny deweloper nie chciał tego zabudować" – powiedział Konieczny PAP.

Polityk partii Razem poinformował, że prowadził już w tej sprawie rozmowy z przedstawicielami Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi. Zaznaczył, że aby taka specustawa powstała, niezbędna jest szeroka współpraca polityków z różnych partii. Dodał, że "nie chodzi o to, aby tylko taki projekt zgłosić, ale żeby tę sprawę załatwić".

Konieczny jest liderem listy Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego w województwie śląskim. Zapowiedział, że jeśli uzyska mandat europarlamentarny, to sprawę specustawy przekaże swojej następczyni, czyli Natalii Nowak-Trojnar, która wtedy zajmie jego miejsce w Sejmie.

Historycznie Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku zajmował obszar 620 ha, ale z czasem został podzielony. Wyodrębniono z niego m.in. Ośrodek Postępu Technicznego, który później był znany jako Międzynarodowe Targi Katowickie, gdzie w 2006 r. doszło do katastrofy budowlanej. Następnie Skarb Państwa przekazał teren lokalnemu samorządowi, a ten sprzedał część działek deweloperom.

Jedna z inwestycji mieszkaniowych na terenie dawnego Ośrodka Postępu Technicznego pod koniec 2023 r. została zatrzymana przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach. Oceniono, że zgoda – wydana przez Radę Miasta Chorzów na mocy tzw. ustawy lex deweloper – zawierała uchybienia formalne.

Natomiast w kwietniu 2024 r. na terenie innej planowanej inwestycji wycięto ponad tysiąc drzew, czego okoliczności – na wniosek społeczników – bada Prokuratura Rejonowa w Chorzowie.(PAP)

Autor: Patryk Osadnik

pato/ itm/