Sejm/ Wysłuchanie nt. TK – uczestnicy o apolityczności i odbudowie (krótka2)
Głos podczas wysłuchania zabrali m.in. byli prezesi TK. "Budynek TK stoi. On nie jest ruiną. Ale w tym budynku działają groźni uzurpatorzy, którzy dążą do tego, aby zlikwidować zasady państwa prawa w Polsce i jeszcze dodatkowo skłócić nas z UE i wspólnotą międzynarodową" - mówił Jerzy Stępień, prezes Trybunału w latach 2006-2008.
Z kolei Andrzej Zoll, prezes TK w latach 1993-1997, poparł głosy opowiadające się za rezygnacją z organów politycznych, jako podmiotów mogących zgłaszać kandydatów do TK. "Nie powinien tu być czynnik polityczny, z projektu powinny być skreślone na przykład grupy 50 posłów i 30 senatorów" – wskazywał. Dodał, że przepis powinien być zaś uzupełniony o prezydia Polskiej Akademii Nauk i Polskiej Akademii Umiejętności.
Zoll przychylnie tym samym odniósł się do głosów wcześniejszych prelegentów mówiących o potrzebie "totalnej apolityczności TK".
Natomiast - zdaniem Zolla - krokiem w dobrym kierunku jest planowana reforma postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów TK i dopuszczenie do składu sądu dyscyplinarnego sędziów TK w stanie spoczynku. Jak zaznaczył Zoll, projekt powinien "pójść dalej", gdyż tylko sędziowie w stanie spoczynku powinni wchodzić w skład takiego sądu – inaczej bowiem "swoi sądzą swoich".
Projekty krytykował zaś sędzia Zygmunt Drożdżejko z Ogólnopolskiego Zrzeszenia Sędziów "Sędziowie RP". Mówił, że według projektu część wydanych przez TK orzeczeń miałaby stać się nieważna. "Raz zastosowany nadzwyczajny tryb będzie wykorzystywany przez każdą kolejna władzę i już nie tylko wobec orzeczeń TK" – ocenił.
Projekty reformujące Trybunał Konstytucyjny wpłynęły do Izby na początku marca br.; podpisali się pod nimi posłowie koalicji rządowej. Pierwsze czytanie projektów odbyło się 24 kwietnia br. Jeden to projekt nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, drugi zawiera przepisy wprowadzające do tej ustawy. Razem z przyjętą już uchwałą Sejmu i propozycją zmiany konstytucji stanowią pakiet - prezentowanej jeszcze na początku marca br. przez szefa MS Adama Bodnara i polityków rządzącej koalicji - kompleksowej reformy TK. (PAP)
autor: Marcin Jabłoński
mja/ mrr/