Wieczorek o eurowyborach: to wybór między otwartą Europą i blokadą rozwoju UE
"To są wybory o tym, czy Polska będzie silna w UE i będzie wracać na swoją pozycję, czy też będzie - jak przez ostatnich osiem lat - państwem, które destabilizowało Unię Europejską, które niszczyło UE i rządem, który często przegrywał 26:1 pokazując tylko i wyłącznie swoją bezsilność" - mówił Wieczorek w poniedziałek po południu na konferencji prasowej w Białymstoku.
Wzięli w niej udział kandydaci z listy Lewicy w okręgu obejmującym województwa: warmińsko-mazurskie i podlaskie.
Dariusz Wieczorek podkreślał, że UE to "dialog, wypracowywanie kompromisów, to dyskusja, to nie wymachiwanie szabelką". "To są bardzo poważne sprawy, szczególnie w kontekście tego, co dzieje się za granicą wschodnią (...). Nigdy tak nie potrzeba jedności UE jak w dzisiejszych czasach" - mówił szef resortu nauki i szkolnictwa wyższego.
Odnosząc się do programu wyborczego kandydatów Lewicy dodał, że sprawy dotyczące ludzi młodych, jak budownictwo mieszkaniowe, akademiki dla studentów, nakłady na badania i rozwój są obecnie - dla UE i Polski - kluczowe.
Liderką listy Lewicy w okręgu nr 3 obejmującym Warmińsko-Mazurskie i Podlaskie jest Bożena Przyłuska, aktywistka społeczna na rzecz kobiet, a listę tę zamyka sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych poseł Marcin Kulasek.
Pięć lat temu mandaty zdobyli w tym okręgu: Karol Karski (PiS), Tomasz Frankowski (PO) i Krzysztof Jurgiel (PiS). Ten ostatni mandat przypadł temu okręgowi ze względu na wysoką frekwencję i rozkład głosów.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ godl/