Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-06, 15:20 Autor: PAP

Wrocław/ We Wrocławiu otwarto skwer im. Ofiar Obozu Burgweide

6 maja we Wrocławiu odsłonięto tabliczkę z nazwą skweru im. Ofiar Obozu Burgweide na Sołtysowicach. Data nie została wybrana przypadkowo, gdyż tego dnia w 1945 roku podpisano akt kapitulacji Festung Breslau. Oznaczało to wyzwolenie dla tysięcy robotników przymusowych przetrzymywanych na terenie miasta.

Burgweide był obozem przejściowym, a następnie obozem pracy na terenie Breslau. W połowie 1945 roku przebywało w nim ok. 12 tys. więźniów z różnych krajów, w tym wielu Polaków. Kamila Jasińska z Instytutu Pamięci Narodowej powiedziała podczas poniedziałkowych uroczystości, że "było to największe tego typu miejsce na terenie dzisiejszego Wrocławia, na terenie ówczesnego Breslau i okolic".


"Burgweide to niemiecki obóz przejściowy funkcjonujący tutaj, na tym terenie, na którym się znajdujemy, od przełomu 1941 i 1942 roku aż do zakończenia działań wojennych w niemieckim Wrocławiu, czyli do kapitulacji Festung Breslau 6 maja 1945 roku. Z uwagi na swoją historię i symbolikę ten obóz zajmuje wyjątkowe miejsce w dziejach naszego miasta. Zawsze był wyjątkowy dla Polaków wojennego Wrocławia, taki też powinien być dla nas i dla przyszłych pokoleń" - powiedziała Kamila Jasińska.


Podczas wystąpienia dyrektor wrocławskiego IPN dr hab. Kamil Dworaczek podkreślił, że "6 maja 1945 roku (...) z niewolników w Brelau ci ludzie stawali się wolnymi we Wrocławiu".


"Oczywiście mówimy o wolności osobistej, bo wtedy trudno mówić o wolnościach demokratycznych, obywatelskich, ale dla nich niewątpliwie był to ogromny przełom. Stąd też właśnie dzisiaj spotykamy się w tym miejscu, żeby upamiętnić jeszcze raz robotników przmymusowych" - powiedział Kamil Dworaczek.


Jak powiedział Dworaczek, moment wyzwolenia obozu "miał też symboliczne znaczenie poprzez pierwszą flagę w powojennym Wrocławiu".


"Prawdopodobnie tutaj właśnie, w obozie Burgweide, powstała pierwsza polska flaga w powojennym, czy też jeszcze wojennym Wrocławiu" - powiedział dyrektor IPN.


W uroczystościach brał udział m.in. konsul generalny Republiki Federalnej Niemiec Martin Kremer, który powiedział, że "fanatyczna obrona miasta przez oddziały wierne Hitlerowi kosztowała życie nawet 90 tys. bezbronnych cywilów, a zniszczeniu uległo około 70 proc. miasta".


"Okrutna rozpętana przez Niemcy wojna również tutaj, we Wrocławiu, pochłonęła tysiące ofiar. Dlatego ich wspominamy tutaj w miejscu niewolniczej pracy wielu ludzi, w miejscu wielu śmierci i tragedii. Arbeitslager Burgweide był największym obozem pracy przymusowej w Breslau w latach 1940-45. Wszystko w tym obozie urągało człowieczeństwu" - powiedział Martin Kremer.


Dolnośląska kuratorka oświaty Ewa Skrzywanek powiedziała, że moment kapitulacji Festung Breslau "dla Polaków ze znakiem P był to niezwykle szczęśliwy i ważny dzień".


"To był dzień niezwykle ważny dla więźniów przymusowych obozów pracy, dla przedwojennej Polonii, która wcześniej, w okresie międzywojennym mówiła, że ta Polska do nich kiedyś przyjdzie. I ta Polska przyszła" - powiedziała Ewa Skrzywanek.


Kuratorka oświaty powiedziała, że pamiętać należy też o dawnych niemieckich mieszkańcach Breslau "wypędzonych w styczniu 1945 roku w okrutnych warunkach z tego miasta przez nazistowskie władze".


"To ludzie, którzy z troską, niepokojem czekali na to, co się zdarzy. Czy będą mogli zostać w swoim ukochanym mieście, jak będą mogli dalej żyć? Wiemy, że w historii świata to, co się wydarzyło na ziemiach zachodnich, to było jedno z największych przesiedleń ludzi" - powiedziała kuratorka oświaty.


Wielu polskich robotników przymusowych po wojnie osiedliło się we Wrocławiu. Do Wrocławia trafiła też w 1945 roku 9-letnia wówczas Leokadia Wieczorek, której rodzice pracowali przymusowo w Dolnej Sakosonii. Obecna prezeska Stowarzyszenia Polaków Pokrzywdzonych przez III Rzeszę, członkini Klubu Ludzi ze znakiem „P”, mówiła, że wierzy, że "gdy nas już nie będzie, wy nadal będziecie pamiętać o nas i o tym, czego doświadczyliśmy w czasie II wojny światowej".


"Mam też wielką nadzieję, że ta tabliczka z nazwą skweru sprawi, że mieszkańcy Wrocławia, a szczególnie mieszkańcy Sołtysowic, nie zapomną o tym mijescu. Że nie zapomną o historii tego obozu i o losach tych, którzy tu byli przetrzymywani. Że nie zapomną o tych, którzy tu zginęli, a także o tych, co przeżyli, ale pobyt w tym obozie odcisnął niezatarte piętno na ich życiu" - powiedziała Leokadia Wieczorek.


18 kwietnia Rada Miejska Wrocławia na wniosek Instytutu Pamięci Narodowej podjęła decyzję, aby skwer na terenie dawnego obozu został nazwany imieniem Ofiar Obozu Burgweide.(PAP)


autor: Michał Torz


mt/ miś/


Kraj i świat

2024-07-29, godz. 15:40 Włochy/ Rośnie liczba miast objętych najwyższym alarmem z powodu upałów Najwyższy stopień alarmu z powodu upałów obowiązuje w poniedziałek w 11 włoskich miastach, a we wtorek ich liczba wzrośnie do 13. Na liście Ministerstwa… » więcej 2024-07-29, godz. 15:40 Izrael/ Premier odwiedził miejsce ataku Hezbollahu, powitały go wyzwiska Premier Izraela Benjamin Netanjahu odwiedził w poniedziałek miasteczko Madżdal Szams na Wzgórzach Golan, na które w sobotę spadła rakieta, zabijając 12… » więcej 2024-07-29, godz. 15:40 Paryż - kibice z Polski: warto było przyjechać, cenowo każdy znajdzie coś na swoją kieszeń W Paryżu podczas igrzysk nie tak często w wielojęzycznym tłumie słychać Polaków, tak jakby byli mniej liczni od innych kibiców. Ci, którzy przyjechali… » więcej 2024-07-29, godz. 15:40 Rosja/ Wypadek pociągu pasażerskiego; 30 osób w szpitalach, 140 z obrażeniami (aktl.) 140 osób odniosło obrażenia, a 30 z nich trafiło do szpitali w wyniku wypadku pociągu relacji Kazań-Adler w obwodzie wołgogradzkim. Przyczyną wykolejenia… » więcej 2024-07-29, godz. 15:30 GDOŚ: rozpatrzenie odwołań od decyzji środowiskowej dla CPK - 30 października Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska odsunął do 30 października 2024 r. termin rozpatrzenia odwołań od decyzji środowiskowej dla Centralnego Portu Komunikacyjnego… » więcej 2024-07-29, godz. 15:30 PZLA: zmarł Józef Szmidt, dwukrotny mistrz olimpijski w trójskoku W nocy z niedzieli na poniedziałek w wieku 89 lat zmarł Józef Szmidt, mistrz olimpijski w trójskoku z 1960 i 1964 roku, były rekordzista świata (17.03)… » więcej 2024-07-29, godz. 15:30 Wojskowy Instytut Medyczny wszczyna postępowanie ws. ppłk Szymańskiego W związku z niedawnymi doniesieniami medialnymi, w sprawie ppłk. Piotra Szymańskiego zostało wszczęte postępowanie przed rzecznikiem dyscyplinarnym Wojskowego… » więcej 2024-07-29, godz. 15:20 Macierewicz przedstawił kolejne materiały mające świadczyć o wybuchach w Tupolewie Szef zlikwidowanej w grudniu ub.r. tzw. podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz przedstawił w poniedziałek efekty prac swojego zespołu, który - jak deklarował… » więcej 2024-07-29, godz. 15:10 Niemcy/ MSZ: nie damy się zastraszyć Rosji ws. stacjonowania broni dalekiego zasięgu Groźby Rosji dotyczące planowanego stacjonowania broni dalekiego zasięgu w Niemczech nie sprawią, że rząd w Berlinie zmieni kurs - przekazał rzecznik MSW… » więcej 2024-07-29, godz. 15:10 Paryż/tenis - trybuny przeciwko Świątek, ale... było miło Kibice w Paryżu wypełniają areny rywalizacji podczas igrzysk olimpijskich, co odczuwają sportowcy mierzący się z reprezentantami gospodarzy. Tak było w… » więcej
112113114115116117118
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »