Media: Francja przedstawiła Libanowi propozycję zakończenia konfliktu Izrael-Hezbollah
Zgodnie z francuską propozycją Hezbollah miałby odsunąć swoje siły o 10 km od granicy, demontując wszelkie przygraniczne instalacje militarne i usuwając wyrzutnie rakiet. Te tereny zajęłaby regularna armia libańska. Hezbollah i milicje libańskie zobowiązałyby się do zakończenia ataków na Izrael, miałyby też zapewnić swobodę przemieszczania się libańskiej armii.
Analogicznie Izrael miałby wstrzymać wszelkie ataki oraz zawiesić loty wojskowe nad terytorium Libanu.
Według francuskiego planu, siły rozjemcze ONZ (UNIFIL) zintensyfikowałyby działania, by upewnić się co do dotrzymywania warunków postępowania przez obie strony. Obszar pomiędzy granicą a rzeką Litani miałby być wolny od grup zbrojnych innych niż UNIFIL czy armia libańska.
Następnie Izrael i Liban miałyby wznowić negocjacje w sprawie ostatecznego wytyczenia linii granicy lądowej między oboma państwami.
Od tzw. II wojny libańskiej z 2006 roku - trwającego 33 dni konfliktu, zapoczątkowanego atakiem Hezbollahu i porwaniem dwóch żołnierzy izraelskich - teren południowego Libanu został gęsto obsadzony przez dobrze uzbrojonych i wyszkolonych bojowników Hezbollahu. Od ataku Hamasu na Izrael w październiku ub.r. na granicy trwają ograniczone, ale systematyczne ostrzały obu stron. Wymusiły one ewakuację ludności cywilnej zarówno w Izraelu, jak i w Libanie.(PAP)
os/ adj/