Prezydent Białegostoku zaprzysiężony na nową kadencję; chce zatrzymać młodych w mieście
Złożenie ślubowania miało miejsce na pierwszej, uroczystej sesji Rady Miasta Białystok nowej kadencji, która odbyła się w Auli Magna Pałacu Branickich.
Tadeusz Truskolaski wygrał wybory w I turze, zdobywając 53,32 proc. poparcia. Startował z hasłem "Nowoczesny Białystok w demokratycznej Polsce" jako kandydat bezpartyjny, zgłoszony przez KWW Koalicja Obywatelska, ale popierany również przez Polskę 2050.
65-letni Truskolaski piastuje urząd prezydenta Białegostoku nieprzerwanie od 2006 roku. Z wykształcenia jest ekonomistą z tytułem doktora habilitowanego, profesorem Uniwersytetu w Białymstoku, ma na koncie ponad 110 publikacji naukowych. Gdy powstały samorządy wojewódzkie, kierował w Urzędzie Marszałkowskim w Białymstoku departamentem polityki regionalnej.
"Jestem w tej roli po raz piąty, a tak się składa, że już po raz ostatni" - mówił Tadeusz Truskolaski po ślubowaniu, które oznacza formalne objęcie obowiązków. Zapewniał, że swój urząd traktuje jako służbę mieszkańcom.
"Chcę, by Białystok w większym, niż dotychczas stopniu, przyciągał młodych ludzi, zachęcał do pozostania. Tylko dzięki nim miasto może się rozwijać, dlatego, że młodzi to przyszłość naszego miasta i naszej ojczyzny" - powiedział. Jedną z zachęt ma być program "mieszkanie dla absolwenta", skierowany właśnie do młodych ludzi. Obecnie to 120 mieszkań dla osób z bardzo dobrymi wynikami na studiach, które zdecydują się tu mieszkać i pracować.
Truskolaski zapowiedział, że program będzie kontynuowany; miasto ma pozwolenie na budowę 600 kolejnych mieszkań komunalnych; w tej puli mogłyby znaleźć się kolejne lokale dla absolwentów.
Odnosząc się do planowanych inwestycji, w pierwszym rzędzie wymienił budowę hali widowiskowo-sportowej na kilka tys. miejsc, o co miasto zabiega od kilku lat. "Na dniach będziemy już mieli pozwolenie na tę halę i przystępujemy do budowy" - mówił. Przypomniał, że w jego programie wyborczym jest też budowa aquaparku "z prawdziwego zdarzenia".
Wymienił również lotnisko na Krywlanach, gdzie od kilku lat pas startowy nie może być wykorzystywany w pełnej długości; uniemożliwia to las rosnący w pobliżu. Truskolaski wyraził nadzieję, że we współpracy z Polskimi Portami Lotniczymi i samorządem województwa uda się ten pas w pełnej długości otworzyć (umożliwiłoby to loty samolotów zabierających na pokład kilkadziesiąt osób).
"Będę dążył do tego, by jakość i standard życia w mieście miały moc przyciągającą, skłaniającą do pozostania" - mówił. Nawiązując do przypadającej w środę 20. rocznicy przystąpienia Polski do UE dodał, że dzięki funduszom unijnym Białystok "mógł się zmodernizować, wypięknieć", a mieszkańcy - jak mówił - są dumni z tego miasta.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ amac/