Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Olsztynie Protas poinformował, że pod listą kandydatów KO w okręgu nr 3, którą zgłoszono do okręgowej komisji wyborczej, zebrano ponad 27 tys. podpisów poparcia mieszkańców obu województw. Przypomniał, że do rejestracji listy wymagane jest co najmniej 10 tys. podpisów.

"Od dzisiaj tak naprawdę zaczynamy kampanię do europarlamentu. Będziemy widzieli się w miastach, miasteczkach i wsiach naszego województwa i województwa podlaskiego" - zapowiedział.

Protas podkreślał jak ważne są wybory do PE. Jak zauważył, w najbliższych latach w UE czekają nas bardzo poważne dyskusje i decyzje, które będą miały wpływ na funkcjonowanie naszych regionów, na rozwój i bezpieczeństwo kraju.

"Jesteśmy w absolutnie specyficznej sytuacji: za naszymi granicami krwawa wojna. Polska ma jako jedyny kraj granicę zarówno z Ukrainą, jak i z Białorusią i Rosją, które są wrogimi państwami, a te granice są granicami zamkniętymi. Jest to szczególnie ważne dla naszego regionu, bowiem boleśnie odczuwamy skutki embarga, skutki tej wojny" - zaznaczył wiceminister.

Jego zdaniem, dlatego premier Donald Tusk wystawił do walki o miejsca w PE "bardzo mocną drużynę". Dodał, że jest dumny z tego, iż premier i kierownictwo KO powierzyli mu liderowanie liście kandydatów z woj. warmińsko-mazurskiego i podlaskiego.

Protas przypomniał swoje bogate doświadczenie samorządowe - z czasów, gdy był starostą, marszałkiem województwa, prezesem związku województw Rzeczypospolitej i przez prawie 9 lat polskim przedstawicielem w komitecie regionów UE. Przypomniał też, że gdy został posłem przewodniczył komisji samorządu terytorialnego i polityki regionalnej, a obecnie jest wiceministrem w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.

"Wiem, czego potrzeba naszemu regionowi, o co powinniśmy jako polska delegacja zabiegać w Unii i skutecznie walczyć. My jesteśmy nastawieni proeuropejsko. Uważamy, że nasze bezpieczeństwo, zarówno militarne, ale też gospodarcze gwarantuje nam UE i Sojusz Północnoatlantycki. Ale wiemy też i rozumiemy, że UE powinna przestawić swój tok działania i myślenia w związku z wojną na Ukrainie i tym wszystkim, co się w całej Europie, a szczególnie w jej wschodniej części, dzieje" - powiedział.

Podczas konferencji w Olsztynie do głosowania na listę KO i Protasa, który jest przewodniczącym PO w woj. warmińsko-mazurskim, zachęcali politycy i samorządowcy tego ugrupowania.

Tegoroczne wybory do PE odbędą się w różnych państwach UE 6-9 czerwca. Polacy 9 czerwca będą wybierać 53 posłów. (PAP) autor: Marcin Boguszewski

mbo/ par/