Na "Majówkę pełną historycznych wydarzeń" zaprasza dyrektor zamku Ogrodzieniec. "Przy dobrej pogodzie zawsze w majówki notujemy pokaźny ruch turystyczny" - powiedział PAP Marek Gądek, dyrektor ds. technicznych i organizacji imprez w zamku Ogrodzieniec koło miejscowości Podzamcze.

Pierwszym wydarzeniem organizowanym tam w długi weekend będą pokazy walk rycerskich, które odbędą się 1 maja o godzinie 15.30. Odwiedzający będą mogli przenieść się do świata wojowników i odkryć średniowieczne sztuki walki. Z kolei 3 maja, o godz. 15.30, na zamku rozpoczną się pokazy konne husarii - jednej z najlepszych XVII-wiecznych jazd w ówczesnej Europie. Również 3 maja podczas wieczoru z duchami przewodnik oprowadzi w nocy grupę turystów po obiekcie i opowie zamkowe legendy. Zwiedzanie dostosowane jest do wieku grupy. Na zakończenie długiego weekendu przygotowany zostanie pokaz mody historycznej.

Nowością w tym sezonie jest wystawa filmowa o produkcjach filmowych, które były kręcone na zamku Ogrodzieniec.

W Ogrodzieńcu także dla najmłodszych czekają atrakcje. "Praktycznie każda proponowanych atrakcji jest przeznaczona dla najmłodszych. Dzieciaki będą mogły strzelać z łuku czy walczyć na drewniane mieczyki" - powiedział Gądek.

Atrakcji nie zabraknie też pod zamkiem - wodny plac zabaw, park linowy, park doświadczeń, park miniatur oraz dom strachów i legend.

Większej liczby turystów, przy dobrej pogodzie, spodziewają się także pracownicy zrewitalizowanego zamku w Olsztynie (woj. śląskie).

"Odrestaurowaliśmy basztę, w której znajduje się studnia wykuta w litym kamieniu. Z opisów wynika, że ma ona ok. 150 m głębokości. Są tam trzy kondygnacje. Jedną z nich jest komnata muzealna, w której znajdują się rzeczy odnalezione przy wykopaliskach" - powiedział PAP zarządzający zamkiem i prezes Fundacji Wspólnoty Gruntowej w Olsztynie Włodzimierz Nabiałek.

Na pozostałych kondygnacjach znajdują się: sala konferencyjna oraz koło, którym wyciągano wodę. Oprócz tego w jaskini przy baszcie, w której archeolodzy znaleźli szczątki neandertalczyka oraz zwierząt sprzed 40 tys. lat. Szczątki oraz narzędzia krzemienne zostały wystawione na ekspozycję.

"Co jakiś czas dokładamy dodatkowe przedmioty. Pewne rzeczy metalowe, które zostały znalezione musiały być wcześniej zakonserwowane. To, co znaleźli archeolodzy jest w tym momencie dopiero częściowo zakonserwowane" - wyjaśnił zarządca zamku.

Zamek Ogrodzieniec został wzniesiony za czasów króla Kazimierza Wielkiego na najwyższym wzniesieniu Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Jest to największy i najbardziej rozpoznawalny obiekt zamkowy na Śląsku, a także najpopularniejszy ze wszystkich zamków na Szlaku Orlich Gniazd.

Zamek w Olsztynie (koło Częstochowy) był jedną z największych tego typu budowli położonych na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Obecnie są to malownicze ruiny z charakterystyczną, częściowo zachowaną, kamienno-ceglaną wieżą.

Mianem Orlich Gniazd określane są dawne jurajskie fortyfikacje – zamki lub ich ruiny m.in. w Korzkwi, Ojcowie, Sułoszowie, Rabsztynie, Bydlinie, Smoleniu, Pilicy, Podzamczu, Morsku, Bobolicach, Mirowie oraz Olsztynie. Łącznie na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej znajdują się pozostałości ponad 20 zamków - kiedyś strzegących granicy Królestwa Polskiego. Szlakiem Orlich Gniazd nazywany jest czerwony szlak turystyczny o długości ponad 160 km, łączący Kraków z Częstochową poprzez atrakcje turystyczne Jury Krakowsko-Częstochowskiej, w tym część dawnych warowni.(PAP)

autorka: Julia Szymańska

jms/ agzi/ jann/