Pierwszy mecz finałowy: Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel 0:3 (18:25, 25:27, 23:25).Stan rywalizacji play off (do dwóch zwycięstw) 1-0 dla Jastrzębskiego Węgla. Drugi mecz w sobotę w Jastrzębiu-Zdroju.

Aluron CMC Warta Zawiercie: Mateusz Bieniek, Karol Butryn, Trevor Clevenot, Bartosz Kwolek, Miguel Tavares Rodrigues, Miłosz Zniszczoł - Luke Perry (libero) - Daniel Gąsior, Michał Kozłowski, Patryk Łaba.

Jastrzębski Węgiel: Tomasz Fornal, Jurij Gladyr, Norbert Huber, Jean Patry, Rafał Szymura, Benjamin Toniutti - Jakub Popiwczak (libero) - Jarosław Macionczyk, Ryan Sclater.

Broniący tytułu mistrzowskiego goście zrobili w środowy wieczór krok w stronę czwartego w historii złotego medalu. Teraz rywalizacja przeniesie się do ich hali, a tam zespół trenera Marcelo Mendeza będzie miał dwie szanse (w sobotę i – ewentualnie – niedzielę) na rozstrzygnięcie walki o krajowy prymat na swoją korzyść.

Oba zespoły zagrały ze sobą czwarty raz w tym sezonie. Wszystkie wcześniejsze starcia wygrali zawiercianie – dwa razy lidze i w finale Pucharu Polski.

„Mamy z tym rywalem rachunki do wyrównania” – zapowiadał przed meczem środkowy bloku gości Jurij Gladyr. Mógł się czuć usatysfakcjonowany, zarówno wygraną, jak i wyborem MVP.

Przyjezdni wygrali pierwszego seta przede wszystkim dzięki lepszej zagrywce i grze w obronie. Trener zawiercian Michał Winiarski poprosił o dwie przerwy, ale nie odmieniło to postawy jego drużyny, podobnie jak ogłuszający doping miejscowych kibiców.

Po zmianie stron gra się wyrównała, a prowadzenie – zmieniało. Gospodarze doprowadzili do wyniku 24:22, nie wykorzystali jednak trzech piłek setowych, a potem, po ataku Norberta Hubera, przegrali tę partię 25:27.

W trzeciej odsłonie kibice obejrzeli wiele widowiskowych obron, długich akcji, silnych, ryzykownych zagrywek. W ekipie gospodarzy Trevora Clevenot zastąpił Patryk Łaba.

Wynik cały czas był bliski remisu, gościom raz udało się „odskoczyć” na trzy punkty (10:13). Końcówkę, od stanu 22:22, lepiej rozegrali obrońcy tytułu i kiedy atak skończył Tomasz Fornal mogli dać upust radości.

Autor: Piotr Girczys (PAP)

gir/ sab/