Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-17, 21:30 Autor: PAP

Ekstraklasa siatkarzy – wielkie półfinałowe emocje w Rzeszowie

Jastrzębski Węgiel pokonał po tie-breaku w Rzeszowie Asseco Resovię w pierwszym meczu półfinałowym ekstraklasy siatkarzy i jest w lepszej sytuacji przed sobotnim rewanżem u siebie. "Emocje były niesamowite" - przyznał libero zespołu gości Jakub Popiwczak.

"Na boisku i po za nim dużo się działo na każdej płaszczyźnie. Ciężkie intensywne spotkanie i wszyscy jesteśmy wyczerpani. Jestem dumny z naszego zespołu, że przetrwaliśmy te ciężkie warunki, jakie Resovia postawiła przed nami. Ta wygrana to jest mały kroczek. Teraz zagramy u siebie w swojej hali, gdzie odrobinkę będziemy lepsi, choć z drugiej strony to nie ma znaczenie, bo i tak trzeba wygrać to drugie spotkanie, żeby awansować do finału" – dodał Popiwczak.


Pierwszy set przez długi czas układał się po myśli mistrzów Polski, którzy już na początku wypracowali sobie kilkupunktową przewagę. Większa jakość w grze zespołu z Jastrzębia sprawiła, że wygrywał on już 20:15 i 22:18. Resoviacy ruszyli do odrabiania strat. Kilka razy mocno we znaki rywalom zagrywką dał się we znaki Jakub Bucki i przewaga gości zaczęła topnieć. Przy stanie 21:23 rzeszowianie zdobyli trzy punkty z rzędu i mieli piłkę setową. Rywale ją obronili, jak i kolejną, i za chwilę sami stanęli przed szansą na zamknięcie seta. Mimo trzech setboli nie udało się tego zrealizować, natomiast rzeszowianie w kluczowym momencie wykazali się większym opanowanie i postawili kropkę nad i w sumie za czwartą piłką setową.


Podobny scenariusz miała partia numer dwa, gdzie od początku ton wydarzeniom na boisku nadawał zespół mistrzów Polski. W połowie seta wypracował sobie trzypunktową przewagę i już jej nie roztrwonił. Sporo kontrowersji było przy stanie 21:23, kiedy bronił Popiwczak, a rzeszowianie zgłaszali podwójny kontakt z piłką libero Jastrzębskiego Węgla. Powtórki wydawały się przyznać rację gospodarzom, ale arbitrzy podtrzymali decyzję, a zespół ze Śląska w kolejnej akcji zakończył seta.


W trzeciej partii początkowo dominowali rzeszowianie. Prowadzili 12:9, ale kolejne trzy akcje z rzędu wygrali jastrzębianie. Walka rozgorzała na dobre, a losy seta rozstrzygnęły się końcówce. Resoviacy mieli dwie piłki setowe, ale ich nie wykorzystali, a rywale przy czwartej zamknęli seta.


Od czwartego seta w wyjściowym składzie resoviaków pojawił się już na stałem Klemen Cebulj, który zastąpił mającego problemy z nogą Buckiego. Słoweński nominalny przyjmujący stanął na wysokości i bardzo dobrze radził sobie w ataku (57 proc. skuteczności). Emocje w tym secie pojawiły się dopiero pod koniec, kiedy w dyskusję z kibicem zasiadającym tuż za ławką rezerwowych Jastrzębskiego Węgla wdał się Norbert Huber. Fan gospodarzy został wyprowadzony przez ochronę z hali, ale nie wyprowadziło to z równowagi zespołu mistrzów Polski. Bardzo dobrze zaczęli tie-breaka i przy zmianie stron prowadzili 8:4. Takiej straty gospodarze już nie byli w stanie odrobić.


„Mimo porażki jestem zadowolony z postawy całego zespołu. Bo musiałbym być niezłym idiotą mówiąc, że jestem zawiedziony. To był prawdopodobnie nasz najlepszy mecz w tym sezonie. Wszystkie sety to była jedna wielka walka. Różnica jednej akcji, lepsza wystawa czy obrona decydowały. Widowisko było kapitalne na miarę półfinału PlusLigi. Jedziemy teraz do Jastrzębia i bijemy się tak jak dziś, mam taką nadzieję, i dalej wszystko jest otwarte" – stwierdził Fabian Drzyzga, rozgrywający Asseco Resovii. (PAP)


rm/ krys/


Kraj i świat

2024-07-29, godz. 11:00 Łódź/ IPN oznaczył szarfami ponad 300 grobów powstańców warszawskich; jest apel do rodzin Instytut Pamięci Narodowej w Łodzi oznaczył ponad 300 grobów powstańców warszawskich na cmentarzach w mieście. Przed 80. rocznicą Godziny 'W' biało-czerwone… » więcej 2024-07-29, godz. 11:00 UE/ TSUE wziął w obronę wilki w Hiszpanii Hiszpania nie miała prawa zezwolić na polowanie na wilki na części swojego terytorium - orzekł w poniedziałek Trybunał Sprawiedliwości UE. Na te drapieżniki… » więcej 2024-07-29, godz. 11:00 Paryż/judo - porażka Stodolskiego w pierwszej walce Judoka Adam Stodolski odpadł w pierwszej rundzie kat. 73 kg turnieju olimpijskiego w Paryżu. 24-letni zawodnik przegrał przez ippon z wyżej notowanym Włochem… » więcej 2024-07-29, godz. 10:50 Słowacja/ Media: zginął pierwszy Słowak walczący po stronie Ukrainy Portal słowackiej gazety 'Dennik N' poinformował w poniedziałek, że prawdopodobnie w czerwcu zginął Rastislav Gajdoszik z Bratysławy, pierwszy Słowak walczący… » więcej 2024-07-29, godz. 10:50 Warszawa/ Ogrody Łazienek Królewskich i park wilanowski zamknięte do odwołania Łazienki Królewskie i ogrody Pałacu Króla Jana III Sobieskiego zamknięte do odwołania. Powodem są silne podmuchy wiatru, które mogły spowodować uszkodzenia… » więcej 2024-07-29, godz. 10:50 Hala Gąsienicowa w różowych barwach za sprawą wierzbówki kiprzycy Na Hali Gąsienicowej w Tatrach masowo kwitnie wierzbówka kiprzyca. Spektakularne różowe, kwiatowe dywany pod monumentalną panoramą Kościelca i Orlej Perci… » więcej 2024-07-29, godz. 10:50 Chiny/ MSZ: USA i Japonia powinny przestać wymyślać sobie wrogów Rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Lin Jian wezwał w poniedziałek Stany Zjednoczone i Japonię do zaprzestania 'tworzenia sobie wyimaginowanych… » więcej 2024-07-29, godz. 10:50 Paryż/strzelectwo - karabin pneumatyczny na 10 m kobiet (wyniki) Wyniki strzelania z karabinu pneumatycznego na 10 m kobiet: o złoty medal Hyojin Ban (Korea Płd.) - Yuting Huang (Chiny) 251,8:251,8 (w barażu 10,4:10,3)… » więcej 2024-07-29, godz. 10:40 Kolejny podejrzany w śledztwie ws. katastrofy w kopalni Pniówek Gliwicka prokuratura, która wyjaśnia okoliczności katastrofy w kopalni Pniówek, gdzie w 2022 r. w wyniku wybuchów metanu zginęło 16 górników i ratowników… » więcej 2024-07-29, godz. 10:40 Paryż/strzelectwo - Koreanka Ban złotą medalistką w karabinie pneumatycznym na 10 m Reprezentantka Korei Południowej Hyojin Ban zdobyła w Chateauroux złoty medal igrzysk w Paryżu w strzelaniu z karabinu pneumatycznego na 10 metrów. » więcej
23242526272829
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »