Szef MSZ: transporty w ramach czeskiej inicjatywy amunicyjnej są już w organizacji
Poinformował też o swoim wcześniejszym spotkaniu w piątek z minister przemysłu Marzeną Czarnecką. Podkreślił, że było ono poświęcone m.in. możliwościom rozwoju produkcji amunicji na terenie woj. śląskiego, w tym amunicji 155 mm.
W środę szef MSZ zadeklarował podczas wizyty w Rydze, że Polska "podwoi swój wkład w czeską inicjatywę zakupu amunicji dla Ukrainy".
Pytany w piątek przez PAP o wymiar polskiego wkładu w inicjatywę, także w kontekście tej deklaracji minister odpowiedział, że "to tajemnica wojskowa". Zaznaczył jednak, że czeska inicjatywa amunicyjna "jest bardzo użyteczna", prowadząc do wysłania walczącej Ukrainie potrzebnej jej amunicji, zakupionej z różnych źródeł, także pozaeuropejskich.
"To, że ona (inicjatywa - PAP) zyskała już twarde obietnice poparcia, wzmocnione gotówką i że transporty już są w organizacji oznacza, że czujemy brzemię odpowiedzialności za pomoc Ukrainie w walce z inwazją rosyjską" - podkreślił Sikorski. "Ale nie czuję się upoważniony do mówienia o konkretnych sumach" - zastrzegł.
Pytany przez dziennikarzy, czy w kontekście pomocy Ukrainie Europa powinna być nastawiona na politykę wojenną Sikorski zaznaczył, że przed przyjazdem do Chorzowa rozmawiał także o tej sprawie z minister przemysłu. "Rozmawiałem (…) o tym, jak Śląsk mógłby skorzystać na produkcji wojskowej - na produkcji chociażby bardzo potrzebnej amunicji 155 mm" - poinformował.
Podkreślił, że "to jest jedno z jedną z najpilniejszych zadań". "I rozumiem, że są tu miejsca, jest infrastruktura, są ludzie, są wsady do tej produkcji i mam nadzieję, że Ministerstwo Przemysłu we współpracy z ministrem aktywów państwowych, z ministrem obrony narodowej i z samorządowcami tego zadania się podejmą. Ono jest bardzo ważne i bardzo pilne" - ocenił szef MSZ.
Dopytywany o skalę obecnego zagrożenia ze strony Rosji i o możliwość inwazji na Polskę Sikorski wskazał na relacje medialne dotyczące działań tego państwa w Ukrainie. "W Polsce słychać wybuchy rosyjskich rakiet, lecących na Lwów. Chyba nie muszę tłumaczyć, co to znaczy" - powiedział.
Czeska inicjatywa amunicyjna polega na zakupie co najmniej 800 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej w krajach poza UE. Operacja utrzymywana jest w tajemnicy - znane są kraje przekazujące środki na zakup, ale nie kraje sprzedające pociski.
W piątek Sikorski - jak zaznaczył, w ramach urlopu z pracy w ministerstwie - wsparł lokalnych samorządowców Koalicji Obywatelskiej z woj. śląskiego w ich kampanii wyborczej. Po południu był w tym celu w Chorzowie. Rano odwiedził Częstochowę.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ mok/