Rzeczniczka poinformowała, że wezwanie napłynęło w środę wieczorem. Dwutygodniowe niemowlę w Porąbce zachłysnęło się wodą. „Dyżurny natychmiast skierował na miejsce strażaków z pobliskiej OSP oraz zespół ratownictwa medycznego. Z uwagi na trudny dojazd do budynku mieszkalnego - teren górski - wykorzystano quada” – powiedziała Patrycja Pokrzywa.

Gdy ratownicy przybyli na miejsce, noworodek był siny i miał duże problemy z oddychaniem. „Strażacy przystąpili do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy, zgodnie z procedurą stosowaną podczas tego typu zdarzeń. Dzięki ich działaniom już po chwili nastąpiło przywrócenie prawidłowego oddechu” – podała rzeczniczka.

Po kilku minutach dotarło pogotowie. Ratownicy medyczni przejęli opiekę nad dzieckiem. „Po zbadaniu podjęli decyzję o pozostawieniu niemowlaka w domu pod opieką matki. Dzięki pomocy strażaków nie wymagało ono hospitalizacji” – oznajmiła rzeczniczka bielskich strażaków. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

szf/ apiech/