Francja/ Premier: nie ma społeczeństwa bez zasad i porządku
Zaledwie 24 godziny po nominacji na szefa rządu Gabriel Attal wraz z szefem MSW Geraldem Darmaninem rozmawiał z dowództwem komisariatu policji w Ermont-Eaubonne.
Premier obiecał wspierać policję. „Wszędzie we Francji są Francuzi, którzy pragną porządku i spokoju” – podkreśl Attal po rozmowach z funkcjonariuszami.
Wywodzący się z Partii Socjalistycznej najmłodszy premier w historii V Republiki podąża śladami prezydenta Emmanuela Macrona, który po lipcowych zamieszkach na przedmieściach francuskich miast obiecał „porządek, porządek, porządek” – wskazują komentatorzy.
Premier Attal chce również wsparcia ze strony prawicy, podkreślając, że zamierza „bronić ciężko pracującej Francji, która co rano wstaje z poczuciem, że pracuje dla innych”.
Policjanci we Francji nie są zadowoleni z warunków zatrudnienia ani płac. Mimo że prawo zabrania im strajkowania, wielokrotnie za czasów kadencji prezydenta Macrona podejmowali inne formy protestu, wskazując, że wymiar sprawiedliwości często przedwcześnie zwalnia z aresztów złapanych przez nich przestępców i pozostaje bezradny wobec tzw. przemocy miejskiej i handlarzy narkotyków.
Podczas wtorkowej wizyty w zmagającym się od dwóch miesięcy z powodziami departamencie Pas-de-Calais premier obiecał wsparcie finansowe dla mieszkańców.
Według sondażu opublikowanego w środę Francuzi dobrze oceniają nominacje Attala na premiera. 58 proc. Francuzów popiera nowego premiera, który zastąpił we wtorek Elisabeth Borne na stanowisku – wynika z badania instytutu BVA dla stacji RTL. Attal przewyższa tym samym w rankingu popularności swoich poprzedników w momencie ich nominacji. 50 proc. Francuzów dobrze oceniało Borne w maju 2022 r., a 56 proc. jej poprzednika Jeana Castexa. (PA)
Z Paryża Katarzyna Stańko
ksta/ kb/