Radio Opole » Kraj i świat
2022-07-08, 06:10 Autor: PAP

Archeolog: nie ma żadnego dowodu na to, by w Wiejkowie odkryto grób Haralda Sinozębego

Doniesienia na temat odkrycia grobu Haralda Sinozębego oparte są na hipotezach niepopartych faktami. Nie ma żadnego dowodu na to, by w Wiejkowie (Zachodniopomorskie) pochowany był król Danii – powiedział PAP archeolog dr Wojciech Filipowiak z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN.

Informacje, jakoby w Wiejkowie, wsi w województwie zachodniopomorskim, oddalonej o kilka kilometrów od Wolina, odkryty został grób Haralda Sinozębego, króla Danii i Norwegii z X w. były przez kilka dni powielane w polskich i światowych mediach. Oparte są na tekście opublikowanym w portalu academia.edu i wypowiedziach jego autora, Marka Krydy.


"Technologia satelitarnego obrazowania pozwoliła na przełomowe odkrycie prawdopodobnego kurhanu Haralda Sinozębego" – powiedział, cytowany przez portal The First News Kryda. Jak wyjaśnił, kurhanem ma być widoczna na zdjęciu satelitarnym wykorzystującym LiDAR (lotniczy skaning laserowy) anomalia – wzniesienie terenu, na którym stoi obecnie kościół w Wiejkowie.


Archeolog dr Wojciech Filipowiak z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w rozmowie z PAP wskazał, że tekst na temat rzekomego pochówku wikińskiego króla nie był recenzowany przez badaczy i można go określić jedynie jako "opinię".



"+Odkrycie+ opiera się, po pierwsze, na skanowaniu lidarowym i oglądanym na nim ukształtowaniu terenu. Trzeba tu podkreślić, że lidar nie prześwietla ziemi w głąb, choć takie sformułowanie pojawiło się w niektórych doniesieniach medialnych. Po drugie, zauważony w Wiejkowie wzgórek nie byłby niczym niezwykłym, gdyby nie to, że autor uznał za prawdziwą historię o odkryciu Curmsun Disc" – mówił archeolog.


Krążek Curmsun to złota płytka o średnicy ok. 4,5 cm. Miałaby być pośmiertnym darem dla króla wikingów: na jej awersie widoczna jest łacińska inskrypcja, wskazująca Haralda, syna Gorma, króla "Danów, Skańczyków, mieszkańców Wolina (Jomsborgu) i miasta Aldinburg" (inskrypcja odczytywana jest jako +ARALD CVRMSVN+ REX AD TANER+SCON+JVMN+CIV ALDIN+).



O Curmsun Disc zrobiło się głośno w 2014 r., gdy 11-letnia szwedzka uczennica polskiego pochodzenia pokazała płytkę nauczycielowi historii tłumacząc, że jest to rodzinna pamiątka.


Jak zaznaczył dr Filipowiak, historia krążka jest kluczowa dla teorii dotyczących Haralda Sinozębego w Wiejkowie, a jednocześnie bardzo skomplikowana.



"Niezwykle trudno ją śledzić. Doniesienia o krążku pochodzą od Tomasza Sielskiego, Polaka mieszkającego w Szwecji (krążek znajduje się w posiadaniu jego rodziny) i szwedzkiego archeologa Svena Rosborna. Problem w tym, że przekazywane przez nich informacje dotyczące Curmsun Disc różnią się w zależności od tego, gdzie są publikowane" – powiedział archeolog.


Wyjaśnił, że krążek miał być odnaleziony w latach 1840-42 w trakcie przebudowy kościoła w Wiejkowie – zależnie od wersji: pod podłogą świątyni, w krypcie, piwnicy lub w domniemanym grobie Haralda.



W 1945 r. w jego posiadanie weszła rodzina Sielskich – wersje, jak do tego doszło, również są niespójne. Przekazy pochodzące od Sielskiego i Rosborna mówią m.in. o dobrowolnej zapłacie dla trzech braci, polskich żołnierzy, za pomoc dla miejscowej ludności, a w innym miejscu o dokonanej przez nich grabieży krypty kościoła. Niedawno – przekazał dr Filipowiak – autorzy doniesień podali informację jakoby w rodzinie Sielskich istniały też przekazy o zaginionym źródle pisanym, które – gdyby było prawdziwe – nie tylko wskazywałoby na wikińskie pochodzenie krypty pod kościołem w Wiejkowie, ale też wyjaśniało wiele zagadnień z historii terenów obecnej Polski i Danii.


Sam Curmsun Disc za falsyfikat uznał m.in. numizmatyk dr hab. Mateusz Bogucki, prof. IAE PAN, który w rozmowie z PAP wskazał, że w jego opinii krążek jest "produktem miłośników starożytności" z XVIII-XIX w. i elementem, który mógłby znajdować się w gabinecie osobliwości ówczesnych pasjonatów historii.



Dr Filipowiak podkreślił, że to na odkrywcach spoczywa "obowiązek udowodnienia, że zarówno przywoływane przez nich źródło pisane, jak i Curmsun Disc są oryginalne", a tego dotychczas, mimo wielu publikacji, nie zrobili.


"Można obiektywnie stwierdzić, że zarówno krążek, jak i źródło pisane oraz okoliczności jego odkrycia są całkowicie niewiarygodne i nie można na ich podstawie wyciągać wniosków dotyczących Jomsborga, Wolina czy Haralda Sinozębego" – mówił archeolog.


Zapytany o to, czy jest jakakolwiek szansa na to, by wzgórek w Wiejkowie rzeczywiście był miejscem pochówku Haralda Sinozębego odpowiedział, że "szansa jest zawsze, ale osobiście nie postawiłbym na to żadnych pieniędzy".


"Należałoby przede wszystkim podważyć przekaz Adama z Bremy, który w XI w. w swoich Dziejach Kościoła hamburskiego, napisał, że Harald, po przegranej bitwie ze swoim synem przyjechał do Jomsborga i tam zmarł, ale pochowany został w Roskilde. Oczywiście, są badacze, którzy ten zapis kwestionują" – mówił dr Filipowiak.


Dodał, że można byłoby przeprowadzić badania wzgórka, na którym stoi kościół "tak jak można przeprowadzić badania każdego ciekawego wzniesienia terenu, a tych w okolicach Wolina jest sporo".



"Ten, na którym stoi kościół w Wiejkowie może być naturalnym wzgórkiem, tylko ukształtowanym przez lata, np. przez murki, które okalały świątynię. Ta może stać na ruinach starszego kościoła. A może to być też wcześniejszy kurhan – na przykład słowiański. To, rzecz jasna, domysły. Nie jest to – moim zdaniem – najciekawsze miejsce do badań w poszukiwaniu Haralda. Największe szanse na odkrycie przedmiotów związanych z Duńczykami i Haraldem Sinozębym są w obecnie trwających badaniach archeologicznych pod budowę S3 w Wolinie. Tam, być może, leży klucz do rozwiązania zagadki króla Danii" – zaznaczył archeolog.


Harald Sinozęby, po duńsku Harald Blatand, syn Gorma Starego i Tyry, ojciec Swena Widłobrodego, od 958 do ok. 986 roku był królem Danii, a także Norwegii. Przyjął chrzest w 965 r., wprowadzając do Danii chrześcijaństwo. Według jednej z hipotez przydomek Sinozęby pochodzi od posiniałego zęba, który król uszkodził w trakcie jednej z bitew, choć prawdopodobnie nie nazywano go w ten sposób za życia. Od przydomka króla ma pochodzić nazwa technologii Bluetooth. (PAP)


autorka: Elżbieta Bielecka


emb/ ekr/


Kraj i świat

2024-06-14, godz. 08:20 Poznań/ Startuje Pyrkon - największy festiwal fantastyki w tej części Europy To największy festiwal fantastyki w tej części Europy - tak o rozpoczynającym się w piątek w Poznaniu Pyrkonie mówią jego organizatorzy. W trzydniowej… » więcej 2024-06-14, godz. 08:20 Warszawa/ W weekend Święto ulicy Stalowej, nocne pojadą objazdami W sobotę i niedzielę, 15-16 czerwca, w Święto Ulicy Stalowej na Pradze będą jeździły historyczne tramwaje specjalnej linii S. Autobusy nocne N03, N14… » więcej 2024-06-14, godz. 08:10 Liga NHL - wynik Wynik czwartkowego meczu finału hokejowej ligi NHL: Edmonton Oilers - Florida Panthers 3:4(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 3-0 dla Panthers) (PAP)… » więcej 2024-06-14, godz. 08:10 Dolnośląskie/ Droga S8 pod Wrocławiem zablokowana po śmiertelnym wypadku Trasa S8 w kierunku Wrocławia została zablokowana po tym, jak TIR wypadł z drogi i wjechał do rowu. Do zdarzenia doszło między węzłami Oleśnica Wschód… » więcej 2024-06-14, godz. 08:10 Lena Frankiewicz: "Feblik" w Teatrze Narodowym będzie spektaklem o wolności i miłości To będzie przedstawienie o wolności i miłości - powiedziała PAP Lena Frankiewicz, reżyserka spektaklu 'Feblik' na podstawie dramatu Magdaleny Maciejewskiej… » więcej 2024-06-14, godz. 08:10 Sondaż dla "SE": 47 proc. przeciwko zakazowi eksponowania symboli religijnych w instytucjach publicznych; 42 proc. - … 47 proc. badanych uważa, że w Polsce nie powinien zostać prowadzony zakaz eksponowania symboli religijnych w instytucjach publicznych, takich jak urzędy, szkoły… » więcej 2024-06-14, godz. 08:10 Łódzkie/ W weekend średniowieczny piknik w grodzisku i kolegiacie w Tumie pod Łęczycą Średniowieczną kuchnię i modę będzie można poznać podczas festiwalu historycznego w Tumie pod Łęczycą (Łódzkie) w najbliższy weekend. Będą też… » więcej 2024-06-14, godz. 08:00 "SE": PiS szuka kandydata na prezydenta Na rok przed wyborami, w Prawie i Sprawiedliwości ruszyły badania, które mają pomóc wyłonić kandydata na prezydenta; w grze są m.in. Tobiasz Bocheński… » więcej 2024-06-14, godz. 07:50 390 lat temu Rzeczpospolita zawarła ostatni korzystny pokój z Moskwą 390 lat temu, 14 czerwca 1634 r., w Polanowie zawarto pokój między Rzecząpospolitą a Moskwą. Jego zapisy na 20 lat zapewniały spokój w stosunkach z Rosją… » więcej 2024-06-14, godz. 07:40 Senegal/ Rząd obniża ceny żywności, licząc na zyski z wydobycia ropy Rząd Senegalu ogłosił w czwartek, że w najbliższych dniach obniży ceny m.in. ryżu, oleju, chleba i innych podstawowych artykułów, by uśmierzyć narastające… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »