W ramach poniedziałkowych zajęć na poligonie szkoleniowym Zajezierze koło Dęblina przeprowadzono ćwiczenia z taktyki z żołnierzami kompanii Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej z 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie.

"Żołnierze ćwiczyli budowanie stanowiska ogniowego, czyli okopywanie się, pokonywali teren różnymi sposobami między innymi czołgając się, biegając czy skacząc, również przy użyciu środków pozoracji pola walki" - podkreśliła Złotnicka i dodała, że był to "pierwszy turnus dobrowolnej, zasadniczej służby wojskowej, który został wprowadzony na mocy nowej ustawy o Obronie Ojczyzny".

"W ramach Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej pierwszy etap szkolenia trwa 28 dni, zakończony jest przysięgą wojskową, a następnie ochotnicy mogą przejść do kolejnego etapu szkolenia specjalistycznego, które trwa 11 miesięcy w różnych jednostkach na terenie całego kraju" - wyjaśniła.

W ocenie dowódcy kompanii DZSW podporucznika Jakuba Zarzyckiego "żołnierze ochotnicy stanęli na wysokości zadania, podobnie jak i instruktorzy prowadzący zajęcia". "Największym wyzwaniem na poligonie są zazwyczaj zajęcia z taktyki i szkolenia inżynieryjno - saperskiego, podczas których żołnierze muszą wykazać się bardzo dobrym przygotowaniem fizycznym. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że przygotowanie fizyczne jest ważne, ale ważniejsza w wielu sytuacjach jest psychika" - powiedział.

Szeregowy Kacper Elef, który brał udział w ćwiczeniach potwierdził, że pokonywanie terenu różnymi sposobami wymaga wytrzymałości i siły fizycznej. "Nie są to proste zadania. Nasi przełożeni chcą nas wiele nauczyć, więc uważam, że dużo wyniesiemy z tych ćwiczeń, trzeba zacisnąć zęby i działać. Wstąpiłem do wojska, ponieważ w mojej rodzinie wojsko było od dawna, dziadek i ojciec służyli w wojsku i ja też wiedziałem, że będę pełnił służbę" - zaznaczył.

Szeregowa Karolina Guz, która brała udział w ćwiczeniach medycznych podkreśliła, że przed wstąpieniem do wojska pracowała z uchodźcami z Ukrainy. "Dużo mi opowiadali co się działo w Ukrainie i to była moja motywacja do służby wojskowej. Nie chciałabym uciekać z Polski w razie niebezpieczeństwa, tylko chce tu zostać i bronić kraju. Po ćwiczeniach jestem pozytywnie nastawiona i czuję się bezpieczniej" - podsumowała.

Dobrowolna zasadnicza służba wojskowa to nowy typ służby wojskowej - obok służby zawodowej i służby w Wojskach Obrony Terytorialnej - wprowadzony przez obowiązującą od kwietnia ustawę o obronie ojczyzny. Rekrutacja do dobrowolnej służby odbywa się za pomocą portalu zostanzolnierzem.pl, a także w Wojskowych Centrach Rekrutacji. Po wysłaniu zgłoszenia i kontakcie ze strony rekruterów cała procedura rekrutacyjna ma trwać maksymalnie 2 dni. (PAP)

Autorka: Agnieszka Gorczyca

ag/ mrr/