Opole/Poseł Kowalski chce dodatkowego porozumienia do traktatu Polsko-Niemieckiego
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej pod konsulatem Niemiec w Opolu, lider opolskich struktur Solidarnej Polski, poseł Janusz Kowalski (PiS) podsumował 30 lecie funkcjonowania Traktatu między RP a RFN o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 17 czerwca 1991 roku. Jego zdaniem, o ile strona polska wywiązuje się z zapisów umowy w sposób wzorcowy, to strona niemiecka nie zachowuje zasady symetrii.
"Cieszę się, że pan ambasador Niemiec podczas swojej wizyty w Opolu mógł zobaczyć, jak w Polsce wzorcowo i profesjonalnie realizuje się zapisy traktatu o traktowaniu mniejszości niemieckiej. Niestety, tego samego nie można powiedzieć o Republice Federalnej Niemiec" - ocenił Kowalski.
Według niego, w celu przywrócenia symetrii w stosunkach między Polską i Niemcami, strona niemiecka powinna uznać mieszkających w Niemczech Polaków za mniejszość narodową i nadać jej uprawnienia podobne do tych, jakie ma mieszkająca w Polsce mniejszość niemiecka. Poseł oczekuje też od państwa niemieckiego, by zwróciło Związkowi Polaków w Niemczech majątek zagrabiony przez nazistowskie Niemcy. Kowalski chce także, by państwo niemieckie wsparło finansowo naukę języka polskiego jako ojczystego dzieci Polaków mieszkających w Niemczech.
"Przez 30 lat istnienia traktatu władze RFN nie wydały przepisów wykonawczych, które pozwalałyby krajom związkowym nauki języka polskiego jako ojczystego. W efekcie kilka tysięcy dzieci, które mieszkają w Niemczech uczą się języka polskiego, głównie dzięki środkom z polskiego budżetu" - powiedział Kowalski. Jak zauważył, w Polsce języka niemieckiego jako ojczystego, uczy się kilkadziesiąt tysięcy dzieci.
Obecni na konferencji radni klubu PiS z sejmiku województwa opolskiego zapowiedzieli przygotowanie na najbliższą sesję stosownej uchwały popierającej inicjatywę Janusza Kowalskiego. Ich zdaniem, powinny ją poprzeć wszystkie kluby sejmiku, w tym klub Mniejszości Niemieckiej. (PAP)
autor: Marek Szczepanik]
masz/ par/