Czechy/ Izba Poselska chce, by rząd wyjaśnił wyciek informacji ws. Vrbietic
O przebiegu zamkniętego posiedzenia Izby Poselskiej wiadomo niewiele. Odbywało się w trybie tajnym, bez transmisji telewizyjnej i sporządzenia zapisu przebiegu debaty. Przebieg posiedzenia został utajniony także z uwagi na obecność na nim szefów trzech służb specjalnych. W ich imieniu dyrektor wywiadu zagranicznego Marek Szimandl powiedział, że nie mogą oni przedstawiać informacji na plenum Izby Poselskiej, a właściwym do tego miejscem mogą być co najwyżej komisje poselskie.
W rezolucji Izba Poselska zobowiązała rząd do wyjaśnienia wycieku informacji dotyczących sprawy Vrbietic. Mogą one dotyczyć zarówno rewelacji portalu Seznam Zpravy, który we wtorek zarzucił Hamaczkowi, że chciał ukryć udział rosyjskich agentów w wybuchu we Vrbieticach w zamian za milion dawek szczepionki Sputnik V oraz zorganizowanie w Pradze szczytu prezydentów USA i Rosji, jak i sugestii, że media miały wcześniej wiedzieć o podejrzeniach wobec rosyjskich agentów. Jeden z posłów zwrócił uwagę na wypowiedź szefa wywiadu wojskowego Jana Berouna, który powiedział dziennikarzom gazety „Hospodarzske Noviny”, że Rosjanie byli przygotowani na dyplomatyczne kroki czeskiego rządu ws. Vrbietic.
Na środowym posiedzeniu wystąpił premier Andrej Babisz, a późniejsza dyskusja miała charakter merytoryczny - twierdzili nieliczni posłowie, którzy w ogólnych zarysach relacjonowali obrady. Jeden z parlamentarzystów opozycji ocenił, że premier spełnił swój obowiązek i odpowiedział na szereg pytań z plenum. Niektórzy posłowie mówili dziennikarzom, że wobec braku informacji ze strony służb specjalnych posiedzenie nie musiało się odbywać w trybie nadzwyczajnym.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
ptg/ akl/