– Neurobiologia pokazuje, że wybory prawicowi są bardziej nastawieni na obrzydzenia. Łatwiej się brzydzą czegokolwiek. Potraw, innych ludzi. Dlatego (…) nie lubią np. homoseksualistów, imigrantów. Ludzi, których uważają za potencjalne zagrożenie dla siebie – powiedział w TVN24 były europoseł, niechętny rządowi politolog Marek Migalski, zapytany o to, czy opozycja słusznie obawia się nadchodzących wyborów prezydenckich 10 maja.» więcej