Podpisy na wekslach Durczoka. Śledczy czekająca opinię biegłego
Trwa śledztwo w sprawie weksli, złożonych przez dziennikarza Kamila Durczoka. Weksle pochodzą z 2009 r. Jeden z tych weksli został wypełniony na sumę ponad 2 mln franków szwajcarskich. Drugi na ponad 300 tys. zł. Zostanie zasięgnięta opinia biegłego z zakresu pisma ręcznego, czy podpisy zostały podrobione – poinformowała katowicka prokuratura. Była żona Durczoka twierdzi, że jej podpis został podrobiony.» więcej