Od lat trwa konflikt w jednym z domów w Pułtusku. Pani Ewelina Zabielska jest atakowana, również fizycznie, przez dwie agresywne sąsiadki – matkę z córką, które w dodatku wychowują dwoje małych dzieci. – Patrycja twierdzi, że mam romans z jej mężem, którego ja tak naprawdę nawet nie znam. Boję się. Ja wiem, co mnie czeka jak wyjdę z domu? Raz zaczepiła moje dzieci na podwórku i zaczęła je szarpać do tego stopnia, że dzieci ze strachu aż się posikały – mówi pani Ewelina. Ofiarą agresji kobiet padła nawet reporterka programu „Alarm!”, którą obrażano i której grożono. – Ukropu wezmę i mordę poparzę – straszyła poproszona o rozmowę sąsiadka pani Eweliny. Od lat policja i sądy są bezradne. Sąd trzykrotnie umarzał sprawę ze względu na niepoczytalność młodszej z kobiet…» więcej