– Jestem jedną z osób, które udzieliły min. Gawłowskiemu poręczenia i podtrzymuję, to, co zostało tym piśmie zawarte. Jak rozumiem sąd ma inną opinię, zobaczymy, więc co zrobi sąd wyższej instancji. Gawłowski oddał się do dyspozycji Zarządu Krajowego PO. Pozostaje też szefem regionu zachodniopomorskiego. Musiałby sam zrezygnować z tych funkcji, bo został wybrany przez wszystkich członków PO – w ten sposób Jan Filip Libicki (PO) tłumaczył w „Minęła 20”, dlaczego mimo zarzutów korupcyjnych, Stanisław Gawłowski piastuje wysokie stanowiska w swojej partii.» więcej