„Panie Timermans, niech pan przyjedzie do Polski”
Poseł Jan Mosiński podczas sobotniej pikiety „S” przed siedzibą KE w Warszawie zwrócił się do wiceprzewodniczącego Komisji. – Panie Timermans, niech pan nie słucha tych, którzy przyjeżdżają z Polski do Brukseli, a ciąży na nich haniebne donoszenie w stanie wojennym na swoich kolegów. Niech pan przyjedzie do Polski i porozmawia z polskimi kobietami, czego najbardziej potrzebują. Potrzebują świętego spokoju szacunku i wolności wyboru. Ten wybór daje ta ustawa, którą przyjął polski Sejm, w sposób demokratyczny – powiedział o prawie przywracającym zróżnicowany wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn.» więcej