Statki NGO mogą pomagać w przemycie ludzi. Wywiad z burmistrzem Lampedusy
– Jeśli ktoś bierze udział w akcji pomocy humanitarnej pod egidą
jakiegoś kraju, który całej operacji przewodzi, tak jak w tym
przypadku Włochy, to powinien
przestrzegać zasad, jakie dany kraj narzuca, i pokazać dokumenty,
kiedy się o nie prosi. Nie rozumiem w czym tkwi problem, jeśli
załoga statku, która uczestniczy w akcji, nie ma nic do ukrycia
– mówi Toto Martello burmistrz włoskiej Lampedusy w rozmowie z Magdaleną Wolinską-Riedi, korespondentką TVP we Włoszech.» więcej
jakiegoś kraju, który całej operacji przewodzi, tak jak w tym
przypadku Włochy, to powinien
przestrzegać zasad, jakie dany kraj narzuca, i pokazać dokumenty,
kiedy się o nie prosi. Nie rozumiem w czym tkwi problem, jeśli
załoga statku, która uczestniczy w akcji, nie ma nic do ukrycia
– mówi Toto Martello burmistrz włoskiej Lampedusy w rozmowie z Magdaleną Wolinską-Riedi, korespondentką TVP we Włoszech.» więcej