Wielkie strzyżenie pod Ciechanowcem, czyli alpakowy pomysł na biznes
Pochodzą z Ameryki Południowej, ale świetnie się czują też w Bujence koło Ciechanowca. Na alpaki Mariusz Wierzbicki postawił czternaście lat temu. Zaczynał od sześćdziesięciu, teraz ma ich prawie trzysta. Wełna tych zwierząt ceniona jest na całym świecie. Z jednej alpaki można uzyskać do pięciu kilogramów runa. Powstaną z niego kołdry, szaliki i swetry.» więcej