„Więcej lęków i czarnych myśli było w mojej głowie, ale dzięki dobrym ludziom dałem sobie radę”
– Było dramatycznie – przyznaje Krzysztof Jaryczewski, zespół Jary OZ. Były wokalista Oddziału Zamkniętego na początku roku przeszedł przeszczep wątroby. Operacja udała się. – W dziewiątej dobie po przeszczepie wyszedłem już ze szpitala – opowiadał na antenie TVP Info. W pomoc wokaliście włączyli się przyjaciele. Organizowali zbiórki pieniędzy na rehabilitację. – Więcej lęków i czarnych myśli było w mojej głowie, ale dzięki dobrym ludziom mogłem dać sobie z tym radę – podsumował.» więcej