„Frans Timmermans, jako zwolennik karania Polski, uderzył głową w ścianę”
– Imigrancki zachwyt w Niemczech wyparował już dawno temu. Gdyby w Polsce podpalano ośrodki dla imigrantów tak jak w Niemczech, to Europa krzyczałaby z oburzenia. W Niemczech to codzienność i nikt w tej sprawie nie krzyczy. Otwartość, którą zaprezentowała Angela Merkel dla imigrantów, motywowana była merkantylnie – stwierdził w trakcie programu „Gość poranka” Zbigniew Kuźmiuk z Prawa i Sprawiedliwości.» więcej