„Kijowski chciał z siebie zrobić męczennika”
– To było prowokacją od początku do końca, ściśle zaplanowaną. To nie pierwszy raz, gdy działacze KOD pojawiają się na miejscu, gdzie nie są mile widziani – mówił o wydarzeniach w Gdańsku z udziałem członków KOD Cezary Gmyz z „Do Rzeczy” w programie „Minęła dwudziesta”. Agaton Kozińskie z „Polska The Times” powiedział, że „potrzeba polegnięcia na pluszowym krzyżu jest głęboko wpisana w istotę tego ruchu jakim jest KOD”. – Ucieszyło mnie, że KOD podpisał się pod tym, że „Inka” i „Zagończyk” SA bohaterami, których warto czcić. Nie sądzę żeby ta prowokacja była produktywna – powiedział dr Łukasz Jasina z „Kultury Liberalnej”.» więcej