„Fajnie napisać historię. Mam nadzieję, że to nie koniec”
– Kolejny mecz, gdzie było sporo pracy, szczególnie w pierwszej połowie. W drugiej połowie mecz się wyrównał. Myślę, że spisaliśmy się poprawnie. W jakiś sposób przeszliśmy do historii, bo reprezentacja nigdy nie zagrała turnieju gdzie nie straciłaby bramki w fazie grupowej. Fajnie napisać jakąś historię. Mam nadzieję, że to nie koniec – powiedział Kamil Glik, obrońca reprezentacji po zwycięskim meczu z Ukrainą.» więcej