Niemcy: AfD chce być otwarcie antyislamska
Zyskująca na popularności niemiecka partia AfD czyli Alternatywa dla Niemiec chce być ugrupowaniem otwarcie antyislamskim. Odpowiednie zapisy mają znaleźć się w opracowywanym właśnie programie partii. O sprawie informuje w niedzielnym wydaniu gazeta "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Jak podaje gazeta, AfD chce zapisać w programie, że islamu nie da pogodzić z wartościami wyznawanymi w Niemczech. Partia będzie też domagać się usunięcia islamskich symboli z miejsc publicznych. Chodzi m.in o zakaz budowy minaretów i zakaz całkowitego zasłaniania twarzy przez kobiety.
Program ma zostać przyjęty za dwa tygodnie na partyjnym zjeździe AfD. Jeden z liderów partii Alexander Gauland powiedział gazecie, że islamizacja jest zagrożeniem dla kraju. Alternatywa dla Niemiec określana jest przez niemieckich komentatorów jako prawicowo-populistyczna. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku partia wejdzie do Bundestagu. W najnowszym sondażu uzyskała 11 procent poparcia.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Wojciech Szymański/Berlin/dw/zr
Program ma zostać przyjęty za dwa tygodnie na partyjnym zjeździe AfD. Jeden z liderów partii Alexander Gauland powiedział gazecie, że islamizacja jest zagrożeniem dla kraju. Alternatywa dla Niemiec określana jest przez niemieckich komentatorów jako prawicowo-populistyczna. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku partia wejdzie do Bundestagu. W najnowszym sondażu uzyskała 11 procent poparcia.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Wojciech Szymański/Berlin/dw/zr