- Już prowadzimy rozmowy w tej sprawie z firmą gazowniczą i organizujemy spotkania z mieszkańcami - mówi wójt Tomasz Karpiński.

Zapadła decyzja o podłączeniu sieci gazowej do placówek oświatowych - dwóch szkół i przedszkola, co powinno obniżyć koszty ich funkcjonowania.

Mieszkańcy na razie się zastanawiają. Do tej pory zgłosiło się kilkanaście chętnych gospodarstw, ale akces złożyła wspólnota zarządzająca 45 mieszkaniami.

Na razie nie wiadomo, jaka będzie decyzja Celpy – największej łambinowickiej firmy - ale wójt został poinformowany, że dyrekcja poważnie rozważa taką możliwość.

Problemem łambinowickiej gminy jest natomiast brak kompleksowej kanalizacji. Aby ją doprowadzić do wszystkich miejscowości potrzeba 40 mln zł. Łambinowice nie są aglomeracją, zatem trudno będzie pozyskać taką kwotę z funduszy unijnych.

Posłuchaj naszego rozmówcy:

Dorota Kłonowska