Gminne śmieci pod lupą
- Sprawozdania trafiają do nas - mówi Manfred Grabelus, dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska w Urzędzie Marszałkowskim. - My te sprawozdania musimy zweryfikować razem z wojewódzkim inspektorem ochrony środowiska, co może być przyczynkiem do dalszych kontroli a w przyszłości nawet nałożenia na gminy kar.
W tej chwili trudno ocenić, jak duża jest skala nieprawidłowości, ale do urzędników docierają sygnały, że nie wszędzie ustawa realizowana jest właściwie.
- W skali województwa jest część gmin, z których nie wszystkie odpady trafiają do regionalnych instalacji - mówi Grabelus. - Przyczyny mogą być różne, może być tak, że gmina zleca odbiór śmieci, ale firma przewozowa nie odwozi ich do instalacji, ale wrzuca do przysłowiowej dziury.
Weryfikacja sprawozdań potrwa trzy miesiące.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Oprac: MŚ