Aura spłatała ekologom figla
Wody już teraz w zbiorniku jest mało, a brak opadów nie poprawi sytuacji. Manfred Grabelus, dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego, ma nadzieję, że ta sytuacja wpłynie na decyzję Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Opolu i Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
- Może dobrze się stało, że mieliśmy taką suchą zimę, może zweryfikują swój wniosek - mówi Grabelus. Jak dodaje, może się również okazać, że niski poziom wody w zbiorniku na wiosnę spowoduje szkody, bo np. lisy będą mogły grasować bez przeszkód. Zabiegi ekologów o ochronę ptactwa mogą w tych warunków po prostu nie odnieść skutku.
Przypomnijmy, że także władze Turawy i Polski Związek Wędkarski są przeciwne spuszczaniu wody ze zbiornika turawskiego w czasie wakacji.
Posłuchaj:
Oprac: Roman Juranek