Co zrobić ze śmieciami?
Z powodu zbyt wysokiej ceny gmina Prószków unieważniła przetarg na wybór firmy, która ma zająć się wywozem śmieci. Remondis z Opola chciał 2,7 miliona złotych, o 1 milion więcej niż zakładała na ten cel gmina. Samorząd ogłosi więc kolejny przetarg, ale na krótszy okres – tylko do końca roku. Zrezygnuje też z kubłów, mieszkańcy będą segregować śmieci w workach foliowych.
- Na razie nie uda się zlecić tego zadania własnej spółce komunalnej, gdyż ma za mały kapitał zakładowy – mówi Róża Malik, burmistrz Prószkowa.
- Unia dała naszemu państwu dwa lata na zmianę przepisów, aby samorządy poprzez własne spółki komunalne mogły zając się gospodarką odpadami komunalnymi. Nasza spółka ma zbyt mały kapitał zakładowy, gdyby miała wyposażyć gospodarstwa domowe w 3-rożne kubły na śmieci, to musiałaby ogłosić upadłość – podkreśla burmistrz Malik.
Do końca kwietnia śmieciami w gminie Prószków zajmować się będzie firma Remondis. Gdyby gmina przyjęła ofertę w przetargu, musiałaby podnieść podatek śmieciowy z 12 złotych na 17 złotych za osobę.
Bogusław Kalisz