Farmerzy stracą część dopłat
- Według nowych rozwiązań, w tym roku rolnicy mający większy areał - prócz dopłat bezpośrednich - nie będą mogli ubiegać się o dodatkowe pieniądze - tłumaczy Aleksandra Magiera z Opolskiej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji rolnictwa. - To jest duża strata finansowa, ponieważ stawka dodatkowa wynosiła 360 złotych do hektara a w przypadku gospodarstw 100-hektarowych oznacza 36 tysięcy złotych mniej.
Jadwiga Joniec , prowadząca gospodarstwo, obawia się, że nie będzie mogła skorzystać z programu, ponieważ dodatkowo dzierżawi około 20 hektarów. Jak przekonuje, prowadzenie gospodarstwa tylko na swoim gruncie, czyli na 18 hektarach, w dłuższym okresie jest nieopłacalne.
Program rolnośrodowiskowy polega na tym, że rolnicy otrzymują dodatkowe dopłaty, jeśli stosują praktyki zmierzające do ekologicznej produkcji. Dodajmy, że zmiany dotyczą tych rolników, którzy przystąpią do programu od tego roku. Ci, którzy przystąpili do niego wcześniej, funkcjonują na starych zasadach.
Posłuchaj:
Piotr Wójtowicz