Renata Cygan, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu, uważa jednak, że taka liczba ofert powinna wystarczyć, gdyż w ubiegłym roku z całej Polski do prac w hotelarstwie czy rolnictwie za Odrą zgłosiło się około 240 osób.

- Najwięcej podań mieliśmy ze świętokrzyskiego bo, 33, i mazowieckiego - 31. Ale były też regiony, które miały tylko po kilka zgłoszeń - mówi.

Dyrektor Cygan dodaje, że studenci coraz częściej o prace na wakacje starają się indywidualnie albo przez prywatne agencje pracy i stąd spadek zainteresowania tą ofertą. Ponadto w przypadku zgłoszeń przez pośredniaki należy spełnić więcej formalności. Każdy musi wypełnić formularz, w którym potwierdzona zostanie przez uczelnie znajomość języka niemieckiego jak i otrzymać potwierdzenie, że jest na liście studentów czy uczniów, ponieważ ta oferta przygotowana jest też dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych.

Zainteresowani zatrudnieniem w rolnictwie czy hotelarstwie w Niemczech powinni do 17 stycznia złożyć deklaracje do pośredniaków w swoich województwach, później trafią one do Opola a stamtąd do Niemiec.

Posłuchaj rozmówcy:

Piotr Wójtowicz