- W każdą środę zainteresowani studenci mogą przez cały dzień pracować w głuchołaskiej fabryce na różnych stanowiskach a najlepszym praktykantom WAKMET oferuje etat – mówi Jacek Tomasiak, zastępca dyrektora Instytutu Zarządzania nyskiej PWSZ.

Firma współpracuje nie tylko w zakresie praktyk dla studentów, także udostępnia uczelni swoje wyroby dla celów dydaktycznych. Obecnie zainteresowanych praktykami jest sześciu studentów. Jeden z nich, Michał Nowakowski, twierdzi, że wystarczy pół roku, aby w takim systemie praktyk poznać wszystkie stanowiska pracy i cały głuchołaski zakład.

Filip Wilczyński, odpowiedzialny w fabryce za praktyki studenckie, przekonuje, że to obopólna korzyść – firma gwarantuje stałe zatrudnienie najlepszym praktykantom, zyskując pracowników z doświadczeniem, których nie trzeba miesiącami przygotowywać do zawodu.

Posłuchaj naszych rozmówców:

Dorota Kłonowska