Radio Opole » Gospodarka
2013-11-19, 13:18 Autor: Radio Opole

Brakuje przepisów regulujących wytwarzanie zielonej energii

Nadal nie ma prawa, które regulowałoby zasady produkcji prądu z odnawialnych źródeł energii. O tych problemach rozmawiano dzisiaj (19.11) podczas konferencji „Biogazownie szansą dla rolnictwa i środowiska”, która odbyła się w Łosiowie

Biogazownia w NiemczechBiogazownie miały być szansą dla rolników. Dwa lata temu również na Opolszczyźnie namawiano ich do budowy takich instalacji. Chodziło o rolników gospodarujących na kilkuset hektarach, u których pozostałości z produkcji miały być wykorzystane w biogazowni.

– Problem w tym, że nadal nie ma odpowiedniej ustawy regulującej zasady sprzedaży takiej energii, a projekt, który się pojawił, blokuje rozwój tych małych podmiotów – wyjaśnia ekspert uczestniczący w konferencji, dr Robert Piątek. – Biorąc pod uwagę zaprezentowany w ubiegłym tygodniu projekt ustawy o OZE, musiałoby się zmienić wszystko, aby doszło do rozwoju małych biogazowi – stwierdza.

Podobnego zdania o nowej ustawie jest również Monika Szymańska z Fundacji na Rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa. Jedyną szansą jest udział w konsultacjach społecznych, które rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu. Szymańska, jak podkreśla, ma nadzieję, że ustawa w zaproponowanym kształcie nie wejdzie w życie.

Opolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Łosiowie ma swoich doradców odnośnie OZE w 11 powiatach. Pozostaje tylko pytanie, czy wśród rolników jest zainteresowanie inwestowaniem w zieloną energię.

Doradca z ODR Marcin Wycisło podkreśla, że rolnicy chociażby w powiecie strzeleckim coraz częściej pytają o inwestycje w OZE, jednak problemem jest brak przepisów.

– Ale rozwój OZE hamuje nie tylko prawo, ale też społeczeństwo – przypomina przedstawiciel Ośrodka Doradztwa Rolniczego Dorota Bryś-Błażewicz. W Gogolinie planowano budowę biogazowi, ale zablokowało ją społeczeństwo, obawiano się nieprzyjemnych zapachów.

Niedawno na antenie naszego radia członek ministerialnego zespołu do spraw OZE, Grzegorz Sawicki, wyjaśniał, że planowane zmiany mogą promować głównie dużych inwestorów. W proponowanej ustawie całkowicie odchodzi się od zielonych certyfikatów, a wprowadza tzw. system aukcyjny. Polega to mniej więcej na tym, że potencjalny inwestor, chcący zainwestować w energię odnawialną, będzie musiał wystartować w aukcji przed rozpoczęciem inwestycji i zadeklarować jaką ilość i za ile tę energię w określonym czasie wyprodukuje. – A na to stać tylko duże firmy – wyjaśniał Radiu Opole Sawicki.

To oznacza, że projekt promuje głównie duży kapitał. – Nawet jeśli będą mieli jakiekolwiek straty w tym koncernie, to jakoś się to „rozejdzie". Druga rzecz – jeżeli nie będą produkować energii po nawet niskiej cenie, to będą musieli zapłacić kary. Policzą więc sobie, co się bardziej opłaca – to może lepiej produkować nisko i dokładać, bo i tak kara będzie wyższa – tłumaczy Sawicki. Natomiast małym przydomowym producentom energii z OZE (czyli tym, którzy będą produkować do 40 KW), bardziej będzie opłacało się wytwarzać energię tylko na własne potrzeby. Ustawodawca kupi od nich energię, ale w wysokości 80% ceny rynkowej.

Dodajmy, że zgodnie z unijną strategią do 2020 roku we wspólnocie 20% zużycia energii będzie musiało pochodzić z OZE. Dla Polski ten cel wynosi 15%.

Piotr Wójtowicz (oprac. PW/WK)

Gospodarka

2023-05-19, godz. 18:00 Rzemieślników wszędzie jest coraz mniej. Za nami międzynarodowa konferencja w Opolu Ubywa rzemieślników i małych zakładów rękodzielniczych. Problem ten jest dostrzegany nie tylko na Opolszczyźnie, ale także w krajach sąsiadujących z… » więcej 2023-05-19, godz. 16:00 Urzędy pracy dostają mniej pieniędzy z ministerialnej rezerwy Powiatowy Urząd Pracy w Prudniku otrzymał na aktywizację bezrobotnych znacznie mniej pieniędzy, niż wnioskował na początku roku do ministerialnej rezerwy… » więcej 2023-05-19, godz. 11:42 ZUS: mieszkanka Opolszczyzny otrzymuje 75 groszy emerytury 75 groszy miesięcznie - tyle wynosi najniższa emerytura wypłacana przez opolski oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Otrzymuje ją kobieta, która płaciła… » więcej 2023-05-19, godz. 04:00 ZDW dokończy remont drogi 429 między Ochodzami a Komprachcicami Do końca sierpnia zostanie przebudowany odcinek drogi wojewódzkiej 429 między Komprachcicami a Ochodzami. Bartłomiej Horaczuk, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich… » więcej 2023-05-18, godz. 16:40 Są jeszcze wolne mieszkania na nowym osiedlu OTBS w Opolu-Winowie Około 20 wolnych mieszkań pozostaje obecnie na nowym osiedlu Opolskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Opolu - Winowie. » więcej 2023-05-18, godz. 16:26 X edycja Budżetu Obywatelskiego gotowa. Znamy kalendarium i sumy Pomysły na start. Równo za tydzień (25.05) ruszy przyjmowanie wniosków do 10. edycji Budżetu Obywatelskiego Opola. Do wydania będzie 6 milionów 800 tys… » więcej 2023-05-18, godz. 13:30 Samorząd Baborowa rozpoczyna kolejne inwestycje Gmina Baborów przystępuje do kolejnej inwestycji drogowej. W miejscowości Czerwonków przebudowana zostanie jezdnia wraz z odwodnieniem, a w Czerwonkowie Osiedlu… » więcej 2023-05-18, godz. 10:45 Automatyka na koronie Turawy. Będą spójne dane i sterowanie Jezioro Duże w Turawie dołącza do sieci zbiorników monitorowanych w sposób automatyczny i ciągły. Na koronie zbiornika trwają prace przy sieci tzw. piezometrów… » więcej 2023-05-17, godz. 20:00 Samorządowcy i dyrektorzy DPS alarmują: tak źle w pomocy społecznej jeszcze nie było „Tak źle w pomocy społecznej jeszcze nie było” - mówią samorządowcy i dyrektorzy domów pomocy społecznej. W Szymiszowie odbyła się konferencja, podczas… » więcej 2023-05-17, godz. 16:45 Dąbrowa znalazła wykonawcę remontu świetlicy w Mechnicach Jedna firma chce przebudować zabytkową świetlicę wiejską w Mechnicach obok Dąbrowy. W poniedziałek (15.05) zakończył się drugi przetarg, bo w pierwszym… » więcej
74757677787980
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »