Mniej osób płaci składki zdrowotne
Umowy śmieciowe i wyjazdy za granicę wpływają na spadek wysokości odprowadzanych przez Opolan składek zdrowotnych, co może odbić się na funkcjonowaniu szpitali. Obawy te potwierdza dyrektor opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Tomasz Uher. W porównaniu z ubiegłym rokiem liczba osób płacących składki w województwie opolskim spadła o ponad 100 tysięcy – z 948 tysięcy do 817 tysięcy.
– Niesie to ze sobą ograniczenia otwierania nowych oddziałów. Przyczyn jest sporo, np. to, że duża część osób, które nie mają potwierdzonego prawa do ubezpieczeń, przebywa za granicą, ale są też takie, które straciły ubezpieczenie – tłumaczy Tomasz Uher.
Doktor Józef Maciołek, prezes Powiatowego Centrum Zdrowia w Kluczborku, obawia się, że nie będzie pieniędzy na kolejne świadczenia, a kolejki do specjalistów się wydłużą.
– Mniejszy wpływ do NFZ-tu z tytułu opłacenia składki zdrowotnej oznacza automatycznie, że fundusz dysponuje mniejszą kwotą – zaznacza Maciołek. Prezes kluczborskiego powiatowego centrum zdrowia obawia się, że kontrakt jego szpitala będzie w 2015 roku mniejszy nawet o 10%.
Posłuchaj informacji:
Piotr Wrona (oprac. WK)