Reguła Rostowskiego uderzyła w finanse Prudnika
– W przypadku naszej gminy niekorzystnie wyszedł wskaźnik na lata 2014-2015. Z tego powodu musimy przeprowadzić renegocjację umów kredytowych i aneksować je – dodaje Franciszek Fejdych.
– Z założenia reguła Rostowskiego miała spowodować niezadłużanie się samorządów – komentuje burmistrz Fejdych. – Miała przyhamować trochę inwestycje. Nie do końca jednak przemyślano, jaki będzie miała ona wpływ na spłacanie zadłużenia samorządów. W naszym przypadku ma bardzo negatywny wpływ, bowiem nie możemy spłacać kredytu w takich ratach, w jakich chcieliśmy. Możemy spłacać raty mniejsze, bowiem reguła Rostowskiego nie pozwala na zwiększenie tych rat.
Wydłużenie terminu spłaty kredytów spowoduje dla gminy Prudnik dodatkowe koszty ich obsługi. Celem reguły Rostowskiego jest zahamowanie wzrostu wydatków budżetowych oraz rosnącego długu publicznego. Samorządowcy uważają natomiast, że nałożone na nich limity oraz ograniczenia spowodują brak inwestycji, a nawet utratę płynności finansowej.
Posłuchaj informacji:
Jan Poniatyszyn (oprac. KK)