Jak bezrobotnych zmobilizować do szukania pracy?
Największe bezrobocie na Opolszczyźnie mamy w powiecie brzeskim. W tej chwili to prawie 19 procent. Ten rejon naszego województwa od lat zmaga się z tym problemem. O ile udaje się o kilka procent zmniejszyć stopę bezrobocia w okresie letnim, to czas jesienno-zimowy oznacza tylko jedno - słupki znów pójdą w górę. Sytuację na lokalnym rynku pracy bada nasz reporter Maciej Stępień.
Osób, które nie chcą pracować jest coraz więcej. Jak mówi Kordian Kolbiarz, dyrektor nyskiego pośredniaka - aż jedna trzecia szukających pracy tak naprawdę nie chce jej znaleźć. Brzeg przoduje w regionie w liczbie bezrobotnych, zaraz po nim jest Nysa. Jak tam wygląda sytuacja? Sprawdzała to nasza reporterka Dorota Kłonowska.
Co zrobić, by zachęcić bezrobotnych do szukania i podejmowania pracy? Nasz reporter Krzysztof Dobrowolski rozmawiał na ten temat z Mileną Piechnik, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu.
Dobrym pomysłem są tzw. Centra Aktywizacji Zawodowej. Przykład płynie właśnie z Nysy. Tam w nowo otwartym centrum rozmowa urzędnik - bezrobotny odbywa się na zasadzie partnerskiej. Do tego pensje pracowników centrum są uzależnione od efektów ich pracy - czyli skutecznej pomocy w znalezieniu zatrudnienia. To tylko jeden ze sposobów, ale by bezrobocie zmalało, takich pomysłów musi być znacznie więcej.
Maciej Stępień/Dorota Kłonowska/Krzysztof Dobrowolski (oprac. Barbara Olińska)