Nowy prezes, który stał się największym udziałowcem w firmie, w rozmowie z naszym reporterem powiedział, że najlepszym rozwiązaniem byłoby powołanie dla dwóch zakładów wspólnego zarządu. – To są dwie firmy, natomiast zarząd musi patrzeć na nie jak na jeden organizm i wykorzystać synergię między tymi firmami. Mówimy tu głównie o sprzedaży, marketingu. Sprawy produkcyjne, organizacyjne Odra prowadzi niezależnie, Otmuchów niezależnie – tłumaczy Węgierek.

Od kilku dni mówi się także o restrukturyzacji i odejściu części pracowników z "Odry". Nowy prezes podkreśla, że przekształcenia wewnątrz firmy rozpoczęło już poprzednie szefostwo spółki. – Poprzedni zarząd przygotował plan restrukturyzacji, który obejmował 130 osób, to jest rozłożone na raty i ten proces tak naprawdę rozpoczął się już na początku tego roku – mówi Węgierek.

Nowy prezes Przedsiębiorstwa Wyrobów Cukierniczych "Odra" przekonuje, że zakład jest diamentem, który trzeba jednak oszlifować. Liczy na rozwój spółki i nie zamierza likwidować żadnej produkcji.

Posłuchaj informacji:


Maciej Stępień (oprac. Wanda Kownacka)