Analizują, by ograniczyć bezrobocie
– W naszych analizach sprawdzamy skuteczność form pomocy w ramach programów m.in. Wojewódzkiego Urzędu Pracy – dodaje ekspert. Okazuje się, że po kilku latach część z tych firm znika z rynku. – Aczkolwiek badaliśmy również efekt zatrudnieniowy. Te firmy zatrudniają nowe osoby i jest ich o tyle więcej, że bilansują liczbę podmiotów, które zniknęły z rynku – podkreśla Łazarczyk.
Obserwatorium bada też losy zawodowe absolwentów szkół i studentów. Wyniki badań mają pomóc w profilowaniu kształcenia tak, by o pracę - tym po szkołach, po studiach - było łatwiej. Pomiar jest dwuetapowy. Obserwatorium Rynku Pracy bada absolwentów przed ich wejściem na rynek - kiedy kończą szkołę oraz pół roku po zakończeniu - weryfikując plany absolwentów z rzeczywistością. – Na koniec czerwca mieliśmy zarejestrowanych 1100 absolwentów bezrobotnych, z czego ponad 60 procent stanowili absolwenci szkół wyższych. Wynika to również z tego, że wielu uczniów techników i szkół zawodowych, kończąc szkołę, decyduje się na dalszą edukację – tłumaczy ekspert.
Około 75 procent uczniów techników i zasadniczych szkół zawodowych deklaruje chęć kontynuowania kształcenia. Część takich osób, kontynuując naukę, podejmuje też pierwsze zatrudnienie. Jeśli chodzi o absolwentów szkół wyższych, najlepiej na rynku pracy radzą sobie ci po politechnice - około 80 procent jeszcze kończąc studia pracuje.
Posłuchaj informacji:
Marek Świercz/Jacek Rudnik (oprac. Wanda Kownacka)