Droga w Lichynii nadaje się tylko dla lekkich osobówek. Musi przejść remont, żeby mogły tam jeździć cieżarówki
Droga w Lichyni w gminie Leśnica musi być całkowicie przebudowana. Ostatnia zima doprowadziła ją do fatalnego stanu. Badania wykazały, że mogą tam bezpiecznie jeździć najwyżej samochody osobowe, a to ważna trasa łącząca Kędzierzyn-Koźle z i Ujazd z zakładami w Zdzieszowicach, z której korzysta dużo samochodów ciężarowych.
- Po zimie załataliśmy największe dziury, ale to nie jest rozwiązanie problemu – przyznaje starosta strzelecki Józef Swaczyna. - Nie chcieliśmy tego robić tak, że tylko zedrzeć stary asfalt i położyć nowy. Zleciliśmy badania Politechnice Opolskiej i się okazało, że podłoże jest bardzo słabe, w zasadzie nadaje się na najniższą kategorię drogi. Zakres to będzie na pewno wymiana podłoża, bo w niektórych miejscach tam jest tylko 10 cm tego kamienia.
Wstępny kosztorys przebudowy długiej na 1,5 kilometra droga wynosi 1,3 mln złotych. Powiat chce prace prowadzić w dwóch etapach. Pierwszym obejmie najbardziej zniszczony odcinek od strony Leśnicy. Dokumentacja projektowa ma być gotowa we wrześniu tak, aby urzędnicy powiatowi mogli złożyć wniosek o dofinansowanie remontu z Funduszu Dróg Samorządowych na 2022 rok.
Wstępny kosztorys przebudowy długiej na 1,5 kilometra droga wynosi 1,3 mln złotych. Powiat chce prace prowadzić w dwóch etapach. Pierwszym obejmie najbardziej zniszczony odcinek od strony Leśnicy. Dokumentacja projektowa ma być gotowa we wrześniu tak, aby urzędnicy powiatowi mogli złożyć wniosek o dofinansowanie remontu z Funduszu Dróg Samorządowych na 2022 rok.