Opolski Zespół Parlamentarny apeluje do rządu o przyznanie regionowi 254 mln euro
Posłowie opozycji i części koalicji, którzy wchodzą w skład Opolskiego Zespołu Parlamentarnego wystosowali apel do rządu o przyznanie naszemu regionowi 254 mln euro. Chodzi o część dotacji unijnych na lata 2021 - 2027, które zamiast trafić bezpośrednio na Opolszczyznę mają być dzielone przez rząd. Posłowie Koalicji Obywatelskiej, Solidarnej Polski, Porozumienia, Lewicy, czy Mniejszości Niemieckiej z naszego województwa napisali we wspólnym apelu, że region zmaga się z depopulacją, gospodarczo rozwija się wolniej niż reszta kraju, dlatego te pieniądze są niezbędne. Kolejny apel dotyczy rewitalizacji linii kolejowej Racibórz - Racławice Śląskie.
- My w tym zestawieniu wypadamy dość blado - mówi przewodniczący Opolskiego Zespołu Parlamentarnego poseł Koalicji Obywatelskiej Tomasz Kostuś, który przypomniał, że Opolszczyzna nie kwalifikuje się ani do otrzymania dodatkowych pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji ani Polski Wschodniej. - Dlatego ten wspólny apel jest tak ważny - dodał.
Pod pismem ponad podziałami podpisał się również Poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski, wiceprzewodniczący Opolskiego Zespołu Parlamentarnego, który zapewnia, że apel nie ma nic wspólnego z polityką.
- Jestem przekonany, że jeśli zapytamy mieszkańca Opola, Kędzierzyna-Koźla czy Brzegu, czy do województwa opolskiego powinno trafić 250 mln euro, czyli ponad 1 mld złotych, to odpowiedź będzie twierdząca. Dlatego naszym obowiązkiem jest poparcie takich projektów - mówi poseł SP.
Przypomnijmy, województwo opolskie ma zapewnione 763 mln euro jednak z algorytmu, według którego ustalano wysokość pomocy wynika, że region mógłby otrzymać dodatkowo 254 mln euro. Natomiast rząd te pieniądze przesunął do rezerwy. To pula około 7 mld euro, którą utworzyło i będzie rozdzielało Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. W odpowiedzi wysłanej do naszej redakcji wynika, że "warunkiem otrzymania tych pieniędzy będzie przygotowanie i zgłoszenie przez marszałka dobrych projektów rozwojowych".
Pod apelem ws. przekazania rezerwy Opolszczyźnie podpisali się oprócz Tomasza Kostusia i Janusza Kowalskiego, także wchodzący w skład Opolskiego Zespołu Parlamentarnego Kamil Bortniczuk, Ryszard Galla, senatorowie Beniamin Godyla i Danuta Jazłowiecka, posłowie Paweł Kukiz, Rajmund Miller, Ryszard Wilczyński, Marcelina Zawisza i Witold Zembaczyński.
Kolejny apel jaki przygotował zespół dotyczył rewitalizacji nr 177, 294 Racibórz - Racławice Śląskie. W piśmie zaadresowanym do ministra infrastruktury posłowie proszą rząd o pomoc w sfinansowaniu odbudowy linii kolejowej, której wartość wyceniono na 500 mln złotych. "Przedsięwzięcie to jest sposobem na rozwiązanie problemu wykluczenia komunikacyjnego powiatu głubczyckiego będącego jedynym powiatem województwa opolskiego, który pozbawiony jest połączenia kolejowego" - napisano w apelu.
Pod apelami nie podpisał się członek zespołu - poseł i zarazem wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa. Natomiast inni opolscy parlamentarzyści - z klubu Prawa i Sprawiedliwości, czyli Violetta Porowska, Katarzyna Czochara i Jerzy Czerwiński nie należą do tego gremium.
Pod pismem ponad podziałami podpisał się również Poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski, wiceprzewodniczący Opolskiego Zespołu Parlamentarnego, który zapewnia, że apel nie ma nic wspólnego z polityką.
- Jestem przekonany, że jeśli zapytamy mieszkańca Opola, Kędzierzyna-Koźla czy Brzegu, czy do województwa opolskiego powinno trafić 250 mln euro, czyli ponad 1 mld złotych, to odpowiedź będzie twierdząca. Dlatego naszym obowiązkiem jest poparcie takich projektów - mówi poseł SP.
Przypomnijmy, województwo opolskie ma zapewnione 763 mln euro jednak z algorytmu, według którego ustalano wysokość pomocy wynika, że region mógłby otrzymać dodatkowo 254 mln euro. Natomiast rząd te pieniądze przesunął do rezerwy. To pula około 7 mld euro, którą utworzyło i będzie rozdzielało Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. W odpowiedzi wysłanej do naszej redakcji wynika, że "warunkiem otrzymania tych pieniędzy będzie przygotowanie i zgłoszenie przez marszałka dobrych projektów rozwojowych".
Pod apelem ws. przekazania rezerwy Opolszczyźnie podpisali się oprócz Tomasza Kostusia i Janusza Kowalskiego, także wchodzący w skład Opolskiego Zespołu Parlamentarnego Kamil Bortniczuk, Ryszard Galla, senatorowie Beniamin Godyla i Danuta Jazłowiecka, posłowie Paweł Kukiz, Rajmund Miller, Ryszard Wilczyński, Marcelina Zawisza i Witold Zembaczyński.
Kolejny apel jaki przygotował zespół dotyczył rewitalizacji nr 177, 294 Racibórz - Racławice Śląskie. W piśmie zaadresowanym do ministra infrastruktury posłowie proszą rząd o pomoc w sfinansowaniu odbudowy linii kolejowej, której wartość wyceniono na 500 mln złotych. "Przedsięwzięcie to jest sposobem na rozwiązanie problemu wykluczenia komunikacyjnego powiatu głubczyckiego będącego jedynym powiatem województwa opolskiego, który pozbawiony jest połączenia kolejowego" - napisano w apelu.
Pod apelami nie podpisał się członek zespołu - poseł i zarazem wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa. Natomiast inni opolscy parlamentarzyści - z klubu Prawa i Sprawiedliwości, czyli Violetta Porowska, Katarzyna Czochara i Jerzy Czerwiński nie należą do tego gremium.